,,Więc czego mam sobie życzyć? Czegoś, czego nie wiem, czy na pewno chcę?
Kogoś, kto może wcale nie jest mi potrzebny? Czy kogoś, kogo nie mogę mieć? Chrzanić to. Niech los zdecyduje. Życzę sobie tego, co jest dla mnie najlepsze.''
Każdy ucieszyłby się, gdyby dostał szansę, aby ostatni rok liceum spędzić w Paryżu. Jednak Anna, główna bohaterka nie jest tym zachwycona. Jest wściekła na ojca, który kazał jej ostatni rok spędzić w internacie. Chciałaby móc wrócić do Atlanty, do swojej najlepszej przyjaciółki, ale także do chłopaka z którym może by coś wyszło, gdyby nie ten wyjazd...
,,Nie zawsze musisz sam rozwiązywać swoje problemy, wiesz?
Właśnie po to ludzie zwierzają się przyjaciołom.''
Paryż wcale nie zachwycił Anny, jednak gdy poznaje chłopaka imieniem Etienne może zmieni zdanie? Bo w końcu jeżeli już musi utknąć w Paryżu na rok to czemu nie z superprzystojnym i paryskim chłopakiem? No właśnie, tylko okazuje się, że ten chłopak ma dziewczynę, więc może już nie być tak wspaniale.
,,Czemu tak jest, że pasujący do siebie ludzie tak rzadko się schodzą?
Czemu ludziom tak trudno porzucić związek, nawet jeśli wiedzą, że jest niedobry?''
,,Niewiele jest rzeczy gorszych od tego, że podoba nam się ktoś,
kto nie powinien nam się podobać.''
Ta książka to prosta powieść o życiu. Nie ma w niej niczego udawanego czy naciąganego. Jest świetna. Ta jej prostolinijność dodaje szyku. Wydaje się całkiem miłą opowieścią, ale w rzeczywistości jest świetna na okres wakacji, bo jest niebywale lekka i przyjemna. Okładka za to jest moim zdaniem okropna, jednak kryje piękne wnętrze :).
Moja ocena: 7/10
Zaciekawiła mnie twoja recenzja :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Mam na nią ochotę od bardzo dawna, ale nie mogę jej nigdzie znaleźć. Muszę pobuszować po księgarni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na najnowszą recenzję :D
http://sleepwithbook.blogspot.com/
Pobuszuj ;)
UsuńJedno trzeba przyznać - wszystkie książki wydane w wydawnictwie Amber mają wstrętne okładki, jednak ta ucierpiała chyba najbardziej. Nie wiem jak można zrobić książce taką krzywdę. Fu!
OdpowiedzUsuńI to właśnie ta okładka odpychała mnie od niej przez bardzo długi czas, jednak po twojej recenzji może spojrzę na nią bardziej przychylnym okiem ;)
Pozdrawiam serdecznie ^^
Ja też nie wiem jak można, a poza tym dlaczego? Serio małe jest pomysłów i perspektyw na ładną i zachęcającą okładkę? Treść jest naprawdę dobra, bo akurat ta autorka ma świetny styl pisania, przynajmniej mi przyjemnie się go czyta :)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Wydaje mi się, że to urocza, nieco przesłodzona i nieskomplikowana historia. Może kiedyś się za nią zabiorę, ale w tej chwili poszukuję czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Dobrze Ci się wydaje :)
UsuńKsiążka, w której autor ma świetny styl pisania, od razu ma pierwszeństwo. Co do samej książki, słyszałam o niej (okładka fu.. :c), ale jakoś nie zwróciłam na nią szczególnej uwagi... może rzeczywiście ze względu na tę okładkę :D Ale muszę przyznać, że zaciekawiła mnie fabuła, więc może w przyszłości po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
chocabooks :)
w życiu bym na nią nie spojrzała :o Biedna książka, żeby okaleczyć niewinną historię taką bezpłciową okładką :'(
OdpowiedzUsuńChwilowo mam aż nadto lekkich lektur do przeczytania, ale może kiedyś się skuszę ;)
Buziaki Kochana ;*
https://doinnego.blogspot.com/
Bardzo biedna książka ;(
UsuńWiele osób ta okładka odstrasza, ale książka naprawdę jest warta przeczytania! :)
Pamiętam jak zaczynałaś blogować, a tu takie postępy, taki progress - recenzje naprawdę profesjonalne.
OdpowiedzUsuńamiluna-art.blogspot.com
Oj ja niestety też to pamiętam, i jak to wszystko sobie przypominam to pękam ze śmiechu, taka byłam niedoświadczona :) Dziękuję :* Cieszę się, że ktoś to zauważa, bo to bardzo miłe :)
UsuńTaka słodka historyjka na lato :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam i w najbliższym czasie raczej nie sięgnę. Jednak jest jeszcze sierpień, więc może... :D
Pozdrawiam :D
książka średnia a okłada wgl mi sie nie podoba ale te Cytaty sa cudne <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :*
Wydaje mi się, że zmieniłabyś zdanie po przeczytaniu tej książki.
UsuńSłyszałam o niej, ale nie jest ona moim priorytetem jak narazie.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu wypożyczyłam tę książkę z biblioteki, ale nie dałam rady xD oddałam ją po przeczytaniu jednej strony. Może za jakiś czas dam jej kolejną szansę, ale na razie chyba odpuszczę sobie tę powieść :D
OdpowiedzUsuńlitery-na-papierze.blogspot.com
Już raz "zamierzałam" się na tą książkę, ale ostatecznie odstraszyła mnie okropna okładka. Jest tak beznadziejna, że aż od razu chce się odłożyć książkę na bok.
OdpowiedzUsuńWidziałam już tą książkę na półce u mnie w bibliotece, więc gdy ponownie wpadnie mi w oko, na pewno wypożyczę :)
Mnie ta okładka też odstrasza, i nie lubię w ogóle jej oglądać ><
UsuńŚwietny post!
OdpowiedzUsuńhttp://poziomka1.blogspot.com/
Pomimo tego, że książka zdobywa naprawdę dobre oceny od czytelników, ja po nią na pewno nie sięgnę. Nie umiem czytać książek, które mi się wizualnie nie podobają niestety, a ta jest jednym z największych koszmarków... A zagraniczne wydania są takie ładne. Amber mogłoby się w końcu postarać...
OdpowiedzUsuńDokładnie, te zagraniczne są naprawdę piękne!
UsuńNastępna książka romantyczna... O zgrozo ;D Ostatnio wzięło mnie na romanse, a Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie przekonuje, co powinnam czytać xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Martyna
http://magia-ksiazek-recenzje.blogspot.com/
W takim razie nic tylko zabieraj się do czytania ;)
UsuńAaaa, to znowu ja... nominowałam Cię do LBA!
OdpowiedzUsuńSzczegóły na moim blogu:
http://sleepwithbook.blogspot.com/2016/07/liebster-blog-award-3.html
Nie przyjmuję nominacji do LBA.
UsuńMam na nią ochotę już od dawna. Wydaje mi się, że jest to taka lekka, przyjemna książka - a więc idealna na lato ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
Więc dobrze ci się wydaje ;)
UsuńNie spodziewałam się tej akurat recenzji. Kocham tą książkę, naprawdę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Nie czytałam :) Teraz męczę lektury ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.
Na taką książkę miałam ochotę. :D Zachęciłaś mnie swoją recenzją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam: http://kochaneksiazki.blogspot.com/
W takim razie bardzo się cieszę :)
Usuń