Sama nie wiem od czego zacząć. Mam pustkę w głowie. Ciężko jest mi cokolwiek skleić. Ta część po prostu zmiażdżyła moje wnętrzności. Może po prostu przejdę do tego mało składnego monologu.
,,Zrobili to dlatego, że chcieli czuć, myśleć i wybierać to, czego sami pragną.
Nie wiedzą, że nawet to jest kłamstwem - że nigdy tak naprawdę sami nie decydujemy, a przynajmniej nie do końca. Zawsze jesteśmy popychani ku jakiejś drodze.
Nie mamy wyboru, jak tylko zrobić krok do przodu, a potem kolejny i kolejny.
I nagle okazuje się, że znajdujemy się na drodze, której w ogóle nie wybieraliśmy."