Zapewne niewiele z Was wie, ale czytałam ,,Układ" tej autorki chwilę po premierze i się w nim zakochałam! Z kaca książkowego nie mogłam wyjść przez miesiące i żaden romans nie potrafił sprostać moim oczekiwaniom. I w związku z tym wszystkim poprzeczka dla autorki poszybowała w górę. Co prawda nie wiem jak bym teraz oceniła tamtą książkę (zamierzam się o tym przekonać w tym roku, bo mam wszystkie cztery tomy na półce, a muszę w końcu poznać te dalsze części...), ale oczekiwania były ogromne, czy ta książka im sprostała?
30.07.2019
17.07.2019
[210] Martyna Senator ,,Z ciszy"
Moje zaskoczenie rosło z całą serią, a dotyczyło na samym początku tylko faktu pojawiania się kolejnych tomów. Ten jest już ostatni z tego cyklu, jak wypadł? Bo nie wiem czy pamiętacie u mnie raczej kolejne tomy były w odbiorze coraz to lepsze...
,,Bo muzyka to nie tylko nuty. To przede wszystkim emocje, które za nimi stoją."
10.07.2019
[209] Katja Millay ,,Morze spokoju"
Książka, którą zna prawie każdy, a jak to było ze mną? Chciałam ją poznać od *uwaga, uwaga* pięciu lat i wreszcie mi się udało. Wyczyn godny zapamiętania. A tak na poważnie to chciałabym opowiedzieć wszystkim tym, którzy tak jak ja jej nie czytali oraz tym co czytali, dać zarys przypomnienia o czym była.
,,Żyję w świecie pozbawionym magii i cudów. W tym miejscu nie ma jasnowidzów ani zmiennokształtnych, nie przybędą ci na pomoc anioły ani chłopcy obdarzeni ponad naturalnymi mocami. W tym miejscu ludzie umierają, muzyka rozpada się i generalnie wszystko jest do dupy. "
Subskrybuj:
Posty (Atom)