26.10.2018

Słabe książki - czytać czy nie czytać? (+ lista najgorszych powieści)

Jak to się mówi punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Coś w tym jest. Post miałam napisać już dość dawno temu, bo przyznaję, że ten pomysł tkwił mi w głowie od jakiegoś czasu, a teraz po jego upływie mój punkt widzenia nieco się zmienił. Dlaczego? Zaraz Wam wszystko króciutko opowiem. Dodatkowo umieszczę spis książek, które przeczytałam od początku założenia bloga i do dzisiaj wiem, że były bardzo, bardzo słabe lub takich które wydawały mi się dobre, ale po dłuższym czasie dochodziło do mnie, że to był totalny zawód. 

19.10.2018

[178] L.J.Shen ,,Skandal"

Dzisiaj opowiem Wam o książce, która mnie naprawdę pozytywnie zaskoczyła. Nie wiem, dlaczego, ale liczyłam na coś przeciętnego, co po prostu będzie miłą rozrywką, a troszkę się przeliczyłam, bo mimo kilku wad albo rzeczy, które mi się nie podobały ciągle do niej wracam myślami, a jestem już pięć dni po jej skończeniu. To chyba po prostu niedosyt...

,,I pamiętaj, zacznij doceniać zniszczone przez życie osoby. Nigdy nie wiadomo, do czego jesteśmy zdolni, bo gdy już ktoś nas złamał, kolejny cios jest niczym." 

17.10.2018

[177] Becky Albertalli ,,Leah gubi rytm" -PREMIEROWO

Nie wiem czy wiecie, ale dzisiaj ma premierę sequel książki i ekranizacji ,,Simon oraz inni homo sapiens". Byłam strasznie ciekawa jak będzie wyglądać ta historia, zwłaszcza, że nie czytałam tamtej części, a że dzisiaj premiera i udało mi się ją wczoraj skończyć to postanowiłam poświęcić się i nocą pisać tą recenzję (co z tego, że powinnam się wyspać, bo mimo choroby muszę jutro wrócić do szkoły, bo mam sprawdzian z polskiego, na który zresztą powinnam siedzieć i się uczyć, ćśś...).

,, - Nic na to nie poradzę. Jestem ze Slytherinu.
I to najgorszego typu. Jestem dziewczyną, która głupio się zabujała w kimś z Gryffindoru i nie potrafi nawet normalnie funkcjonować. Jestem Draco z jakiegoś gównianego fanfika, porzuconego przez autorkę po czwartym rozdziale."

13.10.2018

[176] Laurelin Paige, Sierra Simone ,,Gliniarz"

Słowami wstępu muszę Wam powiedzieć, że nie mogłam się doczekać, aż opowiem Wam o tej książce, a skończyłam ją czytać (jak wiecie z insta story) w środę, w czwartek miałam zrobić zdjęcia, ale koniec końców zrobiłam je w piątek, a dzisiaj z rana złapała mnie mocna grypa lub cokolwiek innego sprawiającego, że czuję się jak chodzące zwłoki, że dopiero teraz udało mi się popoprawiać niektóre akapity i dodać zdjęcia :/.

,, - Wyobrażałam sobie, że skoro jesteś taki macho, to jeździsz jakimś bardziej samczym samochodem. Pickupem albo mustangiem, bo ja wiem.
Zwężam swoje samcze oczy w szparki i mierzę ją supersamczym spojrzeniem.
- Chcesz powiedzieć, że audi nie jest macho?"

1.10.2018

[175] Sue Wallman ,,Kłamstwo minionego lata"

Jesień niedawno do nas zawitała, a ja czuję się przeszczęśliwa, bo uwielbiam tę porę roku. Podczas tego okresu rzadko kiedy mam wystarczającą ilość czasu na jakieś grubsze książki, więc raczej sięgam po te nieco cieńsze i często też mniej ambitne, w końcu potrzebuję po szkole czegoś na odmóżdżenie... Dzisiaj szybko i w naprawdę wielkim skrócie opowiem Wam o pewnej książce, która z pozoru wpisywałaby się w tą kategorię...

,,Istnieje różnica między nadzieją a kłamstwem. W ich przypadku to było kłamstwo."