[25] Markus Zusak ,,Złodziejka książek'' ♥

Pewnie wielu z Was słyszało o tej książce, pewnie połowa ją czytała, ale drugą na pewno odrzuciło, gdy pomyśleli o tematyce, ja jednak chciałabym dzisiaj Was przekonać do przeczytania tej książki i odpowiednio ją przedstawić.

Zacznijmy od tego co nasze oczy widzą. Nie skusilibyście się przeczytać tą książkę dla samej okładki? Przecież jest piękna! Nie? A może dla samego tytułu? Nie intryguje Was, nie chcielibyście wiedzieć dlaczego taki tytuł? Dalej nie? W takim razie czytaj dalej, może zmienisz zdanie, bo naprawdę warto ;).

Mimo grubości książki, bardzo ciężko jest mi skleić choć jedno zdanie, nie spodziewałam się, że tak pozytywnie mnie zaskoczy, że wpłynie tak na moje emocje. Bardzo się myliłam.

Tą książkę po prostu trzeba przeczytać! :)

Książka zaczyna się przedstawieniem narratora, a jest nim śmierć (nie, to nie jest spoiler!),co jest bardzo ciekawym i oryginalnym pomysłem. Opowiada on historię pewnej dziewczynki. Liesel Meminger. Złodziejki książek.

,,Tych spraw nigdy nie rozumiałem i nie zrozumiem - ile ludzie są w stanie znieść.''

Liesel żyje w trudnych czasach. Zostaje przydzielona do rodziny zastępczej, która mieszka na Himmelstrasse w Monachium. Podczas podróży jej brat umiera (to nie spoiler, można się tego dowiedzieć po opisie książki), dziewczynka jest załamana. Jego pogrzeb odbywa się na nieznanym cmentarzu, gdzie dziewczynka kradnie swoją pierwszą książkę Podręcznik grabarza.

,,Każdy ma dane przez Boga prawo do własnej głupoty.''

W przyszłości będzie tych książek więcej, ale o wszystkim dowiecie się czytając książkę...
Dziewczynka zmaga się z różnymi problemami, jednak jej rodzina zastępcza, jest w stanie zrobić dla niej wiele rzeczy o których nie zdawała sobie sprawy. Liesel żyje w naprawdę trudnych czasach, w czasach Hitlera, jednak potrafi być szczęśliwa. Ma swojego przyjaciela, Rudego Steinera. Przeżywa z nim pełno przygód i cieszy się życiem.

,,Jak niemal każde nieszczęście historia zaczęła się szczęśliwie.''

,,Najgorzej ze sprawiedliwą oceną. Chciałem ją zapytać, jakim sposobem te same rzeczy mogą się wydawać równie obrzydliwe i równie wspaniałe, dlaczego te same opowieści bywają równie wstrętne i równie cudowne.''

Książka podzielona jest na dziesięć części oraz prolog i epilog. Każdy rozdział ma swój tytuł. Mimo iż na początku jest trochę nudna, warto przez to przejść. Ma dużą czcionkę dzięki czemu te kilkaset stron leci bardzo szybko! Jest niewiarygodnie piękną i pouczającą książką.

,,Wystarczyło tu i tam powiedzieć 'Heil Hitler' i wszystko było cacy.''

,,Powiadają, że wojna jest najlepszą przyjaciółką śmierci. ''

Jak widać nawet w czasach Hitlera, ludzie wbrew wszystkiemu potrafili być szczęśliwi. Często nie mieli co jeść, pić, ale potrafili doceniać piękno życia. My w XXI wieku mając to czego oni nie mieli, nie potrafimy być szczęśliwi i nie potrafimy cieszyć się życiem.

,,Wydaje mi się, że ludzie lubią oglądać akty destrukcji. Zamki z piasku, domki z kart - od tego się zaczyna. Mają specjalny talent do pomnażania dzieła zniszczenia.''

Życie Liesel nie jest najprostsze, ponieważ jej rodzina ukrywa w domu Żyda, a jak wszystkim wiadomo w czasach Hitlera, Żyd równał się śmierć, a jego chowanie kłopoty. Wbrew przeciwnościom losu pragnęli mu pomóc, czy im się udało, to już musicie przeczytać sami.

,, Siedem.

Rzucasz kostką, patrzysz, jak wypada siódemka, i już wiesz, że to nie jest normalna kostka. Mówisz, że to pech, ale ten pech był łatwy do przewidzenia. Ty go sprowadziłeś. Stół wyczuł to po twoim oddechu. Żyd od początku sterczał ci z kieszeni. W momencie rzutu już wiesz, że wypadnie siedem, że ta siódemka cię skrzywdzi. Wypada. Patrzy ci w oczy, dziwna i obmierzała, a ty się odwracasz, trzymając ją przy piersi.

To tylko pech.

Tak mówisz.

Rzecz bez znaczenia.

Chcesz w to uwierzyć, choć w głębi serca dobrze wiesz, że ten mały przedmiot zwiastuje odmianę losu.''

Nie przepadam za taką tematyką, jednak tą książkę czytałam szybko. Bardzo mi się spodobała. Można nauczyć się, że nawet mając niewiele można posiadać więcej, niżby się wydawało. Jestem ciekawa jak wielu z Was skusi się, powiem, że warto, a nie przepadam za historią i sprawami jej dotyczącymi... Książka dochodzi do listy moich ulubionych ♥.

Naprawdę, jest warta przeczytania!

 Nie będziesz żałować!

Ocena: 10/10

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jest też film, którego jeszcze nie miałam okazji obejrzeć, ale na pewno to zrobię! :)

Czytaliście może? 

Podobała się? Jak wrażenia? :)

Oglądaliście film?

A Wy co w najbliższym czasie zamierzacie przeczytać lub co aktualnie czytacie?

Polecacie coś ciekawego?

Śmiało piszcie komentarze!!!