Ta książka to trzy nowelki napisane jako dodatek. Fajnie urozmaicają książkę i też są bardzo ciekawe.
UWAGA! RECENZJA MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY DOTYCZĄCE TRYLOGII!
Pierwsze opowiadanie nosi tytuł ,,W sidłach losu'' i jest o Zu, gdy ona i jej przyjaciele wyruszają w poszukiwaniu jej wujka. Na swojej drodze napotykają wiele przeszkód. Gdy coś nagle nie idzie tak jak trzeba Zu wpada w ręce poszukiwacza nagród, czyli osoby, która za pieniądze oddaje dzieci żołnierzom. Dziewczynka wierzy jednak, że ma on dobre serce i jej nie wyda. Czy Gabe będzie na tyle zdesperowany, aby uciec z miasta, że odda dziewczynkę imieniem Zu w ręce żołnierzy?
,,Czasem ciemność mieszka w nas i czasem wygrywa.''
Drugie opowiadanie nosi tytuł ,,Zapłoną iskry'' i jest o Sam, czyli najlepszej przyjaciółki Ruby z obozu. Podczas gdy Czerwoni wstępują pomiędzy żołnierzy i są szkoleni, aby ich zastępować, ona rozpoznaje wśród nich swojego dawnego przyjaciela, Lucasa. Jak się okazuje on ją też rozpoznaje, czy jednak będą w stanie ze sobą porozmawiać? Czy będą umieli dać sobie znać, że się rozpoznali?
,,Kiedy życie rzuca ci tylko ogryzione kości,
pewne rzeczy przestają być potrzebą i zamieniają się w luksus.''
Trzecie opowiadanie nosi tytuł ,,Pomimo mroku'' i w dalszym ciągu jest o Sam, Lucasie oraz Mii, siostrze chłopaka, która za wszelką cenę chce go znaleźć. Jednak ostatnie wydarzenia komplikują nieco przebieg ratunku Lucasa.
,,Na świecie jest tyle zła, a ty wniosłeś do niego odrobinę światła.
I to nie dla pieniędzy czy uznania, ale wyłącznie z chęci niesienia pomocy innym.
To rzadkość, ogromna rzadkość.
Jesteś dobrym człowiekiem i powinieneś być z siebie dumny.''
Ta dodatkowa część podobała mi się, choć czytałam ją bardzo długo. Fajnie było czytać coś z innych perspektyw niż Ruby, jednak brakowało mi jej w głównej roli :(. Jakoś ten dodatek podobał mi się najmniej jeśli myślę o trylogii.
Moja ocena: 6/10
-------------------------------------------------------------------------------------
Zdaję sobie sprawę z tego, że recenzja jest bardzo krótka, jednak ciężko napisać coś o książce, która jest dodatkiem do serii, jednocześnie nic nie spoilerując.
-------------------------------------------------------------------------------------
Zdaję sobie sprawę z tego, że recenzja jest bardzo krótka, jednak ciężko napisać coś o książce, która jest dodatkiem do serii, jednocześnie nic nie spoilerując.
Czytaliście może?
Podobała się? Jak wrażenia? :)
Ty mówisz, że czytałaś ją bardzo długo, a ja ci powiem, że ona czeka u mnie na półce już od premiery, czyli... dobre kilka miesięcy. Jakoś nie umiem się za nią zabrać, nie wiem dlaczego. A przecież cała trylogia bardzo przypadła mi do gustu :( Jak na razie staram się leczyć skacząc z jednej książki na drugą :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ^^
Książki bez tajemnic
To rzeczywiście długo czeka. Mi trylogia też bardzo się podobała, jednak książka z innej perspektywy niż Ruby, nie była już dla mnie taka cudowna :/
UsuńTo bardzo charakterystyczna okładka, już nie raz widziałam ją w sieci, ale nigdy nie zastanawiałam się, co jest w środku. Nawet nie wiedziałam, że ta autorka ma serię i teraz książkę z nowelami. Chyba będę musiała dowiedzieć się o czym pisze Alexandra Bracken.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Katia
zaczytana i
Koniecznie, bo seria ma potencjał ;)
UsuńOoo :) Pierwsze co byśmy chciały napisać to to, że masz świetny nagłówek ;3 Nie zauważyłyśmy go wcześniej :) Ta książka nas bardzo zaciekawiła :) Tak się składa, że za niedługo wybieramy się do biblioteki i na pewno jej poszukamy :) Cytaty kuszące :D hehe. Świetny wpis. Pozdrawiamy i ślemy buziaki ;*
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKurcze nie umiem się przemóc żeby sięgnąć po pierwszy tom serii, a co dopiero dodatki. Odstrasza mnie jakoś ta okładka, zniechęca. I tak, tak, wiem, że nie ocenia się książki po okładce ale na litość boską jak można tak spartaczyć sprawę? Może kiedyś, w bardzo odległej przyszłości przymknę oko na to i się zapoznam z tym cyklem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ^^
https://doinnego.blogspot.com/
A mi właśnie grafika serii bardzo przypadła do gustu, i chociaż nie powinno się to zwróciłam uwagę na okładki, zanim dokonałam zakupu :)
UsuńNo niby wiem, że sie nie powinno, a mimo to jakoś... może kiedyś zrobią nowe wydanie :D
UsuńNie potępiam Cię, że tak oceniasz i nawet rozumiem cię, bo sama mimo iż nie powinno się tak robię, ale mi akurat grafika tej serii bardzo przypadła do gustu :)
UsuńCzytałam pierwszy tom i niestety ta seria kompletnie nie przypadła mi do gustu... Dlatego też nie ma sensu, bym sięgała po te nowelki. :)
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji rzeczywiście nie ma to sensu :)
UsuńSama książka nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak te fragmenty z niej <3 Cudna!
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Slyszlam o trylogii, zaskoczylas mnie, ze ukazala sie takze czwarta czesc.
OdpowiedzUsuńAmiluna-art.blogspot.com
Emmm, to nie jest czwarta część tylko dodatek do serii, nowelki ;)
UsuńSerii "Mroczne umysły" jeszcze nie czytałam, ale mam w planach ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowiem szczerze, że chyba nawet miałam ją w ręce w empiku, kiedy byłam tam ostatnim razem. Moją uwagę przykuła wtedy okładka. Jednak jakoś po przeczytaniu opisu nie zdecydowałam się na zakup żadnej z części. Może kiedyś jednak po nie sięgnę? Zobaczymy. A recenzja mimo że krótka, to treściwa na tyle, aby nie zdradzić na dużo, więc mnie się podoba, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJa także właśnie zaczynam i mimo, że to nie mój pierwszy blog, to mam takie same odczucia, jak ty teraz, kiedy zaczynasz od nowa. :) Poza tym też mam dosyć upałów i cieszę się, że w moim mieście trochę to ustąpiło. Mimo tego nie przeżyję jak na razie bez wiatraka. Pozdrawiam :)
http://ehbruh.blogspot.com/
Możesz kiedyś sięgnąć, tak z nudów ;)
UsuńPrzepraszam, ale wydaje mi się, że coś źle zrobiłam, teraz trudno mi to sprawdzić, kiedy nie widzę komentarza. Drugą część wkleiłam przypadkowo! Miał być jedynie adres bloga, także do ciebie kieruję tą pierwszą część i pozdrawiam jeszcze raz!
OdpowiedzUsuńWidzę właśnie, ale nic nie szkodzi ;) Ja sama czasami przez przypadek wkleję coś co było do innej osoby :) Pozdrawiam!
UsuńJa nie czytałam, zdecydowanie wolę romanse, albo jakieś psychologiczne książki :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma swój gust :)
UsuńSłyszałam, że ksiązka szału nie robi i nie pozostaje na długo w pamięci.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się do niej przekonać, ale może w odległej przyszłości dam jej szansę.
Pozdrawiam
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
Mi trylogia pozostała w pamięci, ale nie jest jakoś specjalnie wybitna :/
UsuńU mnie dodatki nigdy się nie sprawdzają niestety ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
A szkoda :/ Często są fajnym dopełnieniem serii/trylogii i dużo wnoszą :)
UsuńKurcze, chciałąm przeczytać recenzję, a tu informacja o spojlerze :( No cóż, przeczytam jak pożyczę od ciebię :D
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam z drugą częścią u Ciebie ;)
UsuńBędziesz czytać tą serię w wakacje? :)
Hmm... nie czytałam tych opowiadań, mimo iż całą trylogię mam już za sobą. Seria ta jest ok, chociaż szału nie ma. Nie wiem czy sięgnę po ten dodatek, bo na razie mnie do niego nie ciągnie, ale może kiedyś - z pewnością nie skreślam ich definitywnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Ogólnie muszę zabrać się za jakąś książkę, ale na prawdę nic mnie nie chce zainteresować. Może z tą będzie inaczej :>
OdpowiedzUsuńNowy post!
Czasami tak bywa i trzeba przetrwać taki okres :(
UsuńNie czytałam jeszcze nawet pierwszego tomu z tej serii i muszę to nadrobić jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na mój nowy tag!
Pozdrawiam, Kasia z bloga ksiazkowepotworki.blogspot.com
P.S.Obserwuję twojego bloga i czekam na kolejne równie interesujące posty <3
Koniecznie :) !
UsuńChętnie zajrzę ;)
Nie czytałam żadnej z wymienionych przez ciebie opowiadań, ale myślę że tematyka mogłaby mnie zainteresować :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście. Dzięki :*
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/07/nowosci-ze-sklepow-shein-romwe-i.html
Wszędzie gdzie nie pójdę widzę tą serię :D. I już mnie tak do niej ciągnie, że... no, kurczę. Gdyby człowiek był bogaty, to by kupił wszystkie książki świata. Widzę, że masz recenzje całej serii to spojrzę zaraz :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
#SadisticWriter
http://zniewolone-trescia.blogspot.com
Dokładnie, kupiłby wszystkie :) Patrz, patrz ;)
UsuńNie czytałam serii, ale widziałam ją w księgarni i nie wiem czy sięgnełabym, żeby ją kupić czy przeczytać
OdpowiedzUsuńdorisssblog.blogspot.com
Na razie do "Mrocznych Umysłów" mnie nie ciągnie, pomimo wielu ciepłych słów, które słyszałam o serii. Może kiedyś najdzie mnie ochota. ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nie-poczytalna.blogspot.com
ja nie przepadam za książkami, wole jednak filmy :)
OdpowiedzUsuńKurczę, muszę sięgnąć po tę serię :) Czeka na czytniku, ale jeszcze muszę dokończyć czytać 2 serie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fan of books
Okładka trochę mnie zniechęca, mimo wszystko wolę otaczać się ładnymi rzeczami. Ale jak to mówią - nie ocenia się książki po okładce. Być może sięgnę z ciekawości, żeby przekonać się, czy zawartość jest lepsza niż sama grafika ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* Scobre.blogspot.com
A mi właśnie okładki bardzo mocno się podobają całej serii :)
UsuńA ja mam w planach całą tę serię!
OdpowiedzUsuń:) !
Usuń