Tak jak obiecałam oto ono, pierwsze Q&A na blogu! Już nie mogę się doczekać, aż zacznę odpowiadać na pytania! Dziękuję za każde z osobna :* Powiedziałam, że już nie robię LBA, ale za to zacznę robić właśnie takie posty i liczę, że Wam się bardziej spodobają ;) Pytań nie będę podpisywać od kogo były...
Nie, nie wyobrażam sobie życia bez bloga. Może kiedyś, gdy go jeszcze nie miałam to było inaczej, bo wiadomo nie wiedziałam co traciłam. A teraz? Teraz nie potrafię choćby dnia na niego nie zerknąć. Tak o, dla czystej satysfakcji, by zobaczyć, że dalej jest. Zabiera dużo czasu, ale jestem w stanie go poświęcić, bo naprawdę lubię tutaj przebywać.
Ciężko mi jest wybrać jaki jest JEDEN ulubiony. O gatunkach ogólnie miałam zrobić post, by okazać Wam co i dlaczego czytam, ale co z tego wyszło? Wersja robocza, która dalej jest w trakcie tworzenia, więc pewnie za jakieś dwa miesiące będziecie mieć okazję to przeczytać (o ile nie później). Jakoś tak ciężko mi zrobić coś co chcę, by było bardzo dobrze zrobione, ale wracając do tematu... Ulubiony(e) to romanse, fantastyka i literatura młodzieżowa.
Do niedawna bez wahania odparłabym, że farmaceutką. Teraz zaczynam w to wątpić. Myślę, że po prostu muszę wziąć pod uwagę różne czynniki i zastanowić się czy będę w stanie wiele poświęcić, by dużo się uczyć, co jest priorytetem na tym kierunku. Jestem dopiero w pierwszej klasie, więc mam jeszcze troszkę czasu...
Mam, nawet wiele. Chciałam być bibliotekarką, ale moje wyobrażenia tego zawodu są całkiem inne niż realia, więc nawet nie biorę już tego pod uwagę. A tak na poważnie to chciałabym zostać autorką i pisać książki. Ba, chciałabym mieć ich całą kolekcję. Zważając na to, że polscy autorzy są wypierani i dużo osób nie chce ich czytać (tak, sama zaliczam się do tego grona), moje marzenia są raczej mało rzeczywiste, choć ostatnio zastanawiałam się, by nie spróbować swoich sił na wattpadzie.
Harry'ego Potter'a <3 Z tego co wiem miał być dodany do kanonu, ale nie orientuję się czy tak się stało czy nie. Jest to książka, którą naprawdę warto dodać do kanonu. Wiem, że zainteresowałaby wiele osób do czytania. Kolejną musową pozycją są ,,Igrzyska Śmierci". Uważam, że kiedyś nasz świat może wyglądać podobnie, warto sobie to uświadomić i nie dopuścić do takiej sytuacji. W obu przypadkach dodałabym tylko pierwsze tomy, a jeżeli ktoś byłby zachęcony czytałby kolejne.
Ma to być marzenie abstrakcyjne. Największym takim marzeniem jest czytanie w myślach i bycie niewidzialnym. Te dwa abstrakcyjne marzenia stoją na równi i nie potrafię wybrać co chciałabym bardziej. Naprawdę. Macie też takie abstrakcyjne marzenia? Czy uważacie, że się z nich wyrasta? Bo ja jestem zdania, że nie można z czegoś tak prostego wyrosnąć.
O samym czytaniu i jak to się zaczęło pisałam w serii ,,Jakim jestem czytelnikiem?". Jeżeli chodzi jednak o NAŁOGOWE to wydaje mi się, że zaczęło się ono w pierwszej gimnazjum. Byłam już wtedy bardziej świadoma co czytam i dlaczego. Wyszło to z samej mnie, od zawsze kochałam czytać, ale jeszcze nie w tak uzależniającym stopniu jak teraz.
Gdzie się widzę to nie wiem, ale jestem pewna, że tam gdzie nie spodziewam się widzieć. Pozdrawiam rozumiejących to zdanie XD Sama nie wiem co piszę... o.O Mam nadzieję, że za te dziesięć lat książka dalej będzie najważniejszym atrybutem mojej tajnej mocy książkocholika. Ewentualnie zadowolę się tym, że będę czytać jedną książkę miesięcznie, naprawdę za te dziesięć lat tyle mi wystarczy (choć pewnie wolałabym więcej).
Blogowanie lubię bardzo za panującą atmosferę i możliwość dzielenia się swoim zdaniem z innymi. Za Wasze cudowne komentarze, które motywują do działania. I powiedzmy za całą zabawę, która towarzyszy mi odkąd prowadzę bloga i sprawia, że codziennie milion razy się uśmiecham. Dziękuję za wszystko.
Mam dwie kotki :3 Nie wiem czy już kiedyś to mówiłam, ale uwielbiam koty. Ludzie dzielą się na lubiących albo psy, albo koty (taki żarcik). Ja zdecydowanie należę do miłośników kotów. Moje kotki to Siwa i Bambi. Jak kogoś bardzo interesuje jak wyglądają to trzeba ciut poszperać w archiwum lub w zakładce inne, bo w postach zawierających moje fotografie, najczęściej są na pierwszym planie.
Oglądam, ale tylko te popularniejsze kanały, choć ostatnio nawet i od tego odeszłam, bo nie mam na to czasu :(.
W sumie to sama nie wiem. Nie mam wytypowanych miejsc, które koniecznie chcę odwiedzić z wyjątkiem Nowego Jorku. Tak to chciałabym ogólnie podróżować, ale nie mam pojęcia, jakie egzotyczne kraje bym wybrała. Za granicą byłam tylko w Niemczech i Czechach, więc nie mam czym się chwalić...
- najlepszą przyjaciółkę - Lily z ,,P.S. I Like You" myślę, że dogadałybyśmy się ;)
- największego wroga - Biancę z ,,Podniebny lot", kurczę, tę dziewczynę rozszarpałabym na strzępy...
- siostrę/brata - Penny z ,,Girl Online" bardzo urocza dziewczyna <3
- mężczyznę swojego życia - Hardina z serii After, wiem szalony wybór, ale bardzo mi się podobał...
- i pupila - Hedwigę Harry'ego Potter'a
W ciszy. Nie potrafię czytać przy muzyce. Czuję, że wtedy nie mogę maksymalnie skupić się na akcji powieści. Nie lubię dużego hałasu, ale taki zwykły, codzienny (mam na myśli domowników) mi nie przeszkadza. Na dworze też mi się dobrze czyta :)
Nałogowym trzy lata, a tak ogólnie to... *liczy* dziesięć lat :o Nie miałam pojęcia, że aż tyle :o Wow.
Wszystko i nic. Zależy od książki jaką czytam, większość ma jednak morały, choćby głęboko ukryte, to je ma. Często są cennymi lekcjami, ale książki dla mnie to najczęściej przyjemność i szczęście. Ot, cała filozofia :p.
W sumie to nie wiem, po prostu od zawsze chciałam mieć bloga, ale co było tym czynnikiem? Nie ma pojęcia, nie pamiętam.
Oglądam, ale tylko te popularniejsze kanały, choć ostatnio nawet i od tego odeszłam, bo nie mam na to czasu :(.
W sumie to sama nie wiem. Nie mam wytypowanych miejsc, które koniecznie chcę odwiedzić z wyjątkiem Nowego Jorku. Tak to chciałabym ogólnie podróżować, ale nie mam pojęcia, jakie egzotyczne kraje bym wybrała. Za granicą byłam tylko w Niemczech i Czechach, więc nie mam czym się chwalić...
- najlepszą przyjaciółkę - Lily z ,,P.S. I Like You" myślę, że dogadałybyśmy się ;)
- największego wroga - Biancę z ,,Podniebny lot", kurczę, tę dziewczynę rozszarpałabym na strzępy...
- siostrę/brata - Penny z ,,Girl Online" bardzo urocza dziewczyna <3
- mężczyznę swojego życia - Hardina z serii After, wiem szalony wybór, ale bardzo mi się podobał...
- i pupila - Hedwigę Harry'ego Potter'a
W ciszy. Nie potrafię czytać przy muzyce. Czuję, że wtedy nie mogę maksymalnie skupić się na akcji powieści. Nie lubię dużego hałasu, ale taki zwykły, codzienny (mam na myśli domowników) mi nie przeszkadza. Na dworze też mi się dobrze czyta :)
Nałogowym trzy lata, a tak ogólnie to... *liczy* dziesięć lat :o Nie miałam pojęcia, że aż tyle :o Wow.
Wszystko i nic. Zależy od książki jaką czytam, większość ma jednak morały, choćby głęboko ukryte, to je ma. Często są cennymi lekcjami, ale książki dla mnie to najczęściej przyjemność i szczęście. Ot, cała filozofia :p.
W sumie to nie wiem, po prostu od zawsze chciałam mieć bloga, ale co było tym czynnikiem? Nie ma pojęcia, nie pamiętam.
To by było na tyle. Bardzo dziękuję za każde pytanie z osobna i byłam tak zaskoczona, że jest ich, aż tyle, że chciałabym wszystkich wyściskać <3. Piszcie czy chcielibyście takich postów więcej ;).
*Grafiki do posta tworzyłam sama, ale obrazki w nich użyte pochodzą z grafiki Google.
Świetne przygotowany post! Ja także dodałabym do kanonu lektur te dwie wspaniałe książki, kocham je <3 Z chęcią przeczytałabym coś twojego autorstwa.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Dziękuję :) Jak zacznę coś w końcu tworzyć to dodam info na blogu, ale na razie to tylko taki pomysł, a nie mam pojęcia czy będę go realizować.
UsuńPrzeczytałam od początku do końca i muszę Ci to powiedzieć w prost - jesteś genialna! Twoje wpisy się bardzo ciekawie czyta, oczywiście, że zaobserwuję bloga ♥
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię czytać, może taką nałogową czytelniczką nie jestem, ale lubię ten zapach książek i wertowanie stron :) Fajnie by było, gdyby do kanonu lektur dodali "Harry'ego...", prawie ciągle lektury mnie nudzą. A "Harry Potter" to już coś :)
Czekam na kolejne posty, zapraszam do mnie :)
Pozdrawiam i życzę udanego dnia!
Emma
Dziękuję <3 Miło jest takie komentarze czytać :)
UsuńŚwietne pytania i bardzo ciekawe odpowiedzi! :D Uwielbiam czytać takie posty:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Cieszę się :)
UsuńŚwietny post! Szkoda, że się nie załapałam :/ Może następnym razem ;) Ciekawe pytania i interesujące odpowiedzi. Czekam na więcej Q&A! Zapraszam do mnie :D <3
OdpowiedzUsuńNastępnym razem się załapiesz ;)
UsuńJa też chciałabym pracować w bibliotece :) Ja też nie wyobrażam sobie życia bez bloga, ale coraz częściej myślę o zakończeniu - 5,5 roku to już szmat czasu i czuje się chwilami zmęczona :) Interesujący wpis :)_
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj całkowicie, może zrób po prostu przerwę i jak dalej nie będzie cię ciągnąć do powrotu to usuniesz? Taka decyzja może być później przyczyną żalu :( Ale rozumiem, bo 5,5 roku to naprawdę dużo czasu i pewnie coraz ciężej wynajdować zapał i tak dalej :/
UsuńPierwszy tom HP jest chyba opcjonalną pozycją w kanonie lektur.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się jednak, że to, co może się stać z naszym światem, o wiele lepiej obrazuje "Rok 1984" czy "Folwark zwierzęcy" niż "Igrzyska Śmierci".
Ja potrafię czytać na szkolnym korytarzu przy całej masie głosów (za to kilka wyodrębnionych głosów to już dla mnie przeszkoda) czy przy muzyce filmowej :)
Pozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
Ja tam twierdzę, że IG dobrze obrazują wszystko co może się stać, począwszy do zbytniej elektroniki po rozrywki dla ludzi-dziwolągów. O, tak też mam, że potrafię czytać przy hałasie, ale taki bardziej wyrazisty już mi przeszkadza.
UsuńCześć, tu biol-chem tuż przed maturą. Jeśli teraz nie masz czasu, to w trzeciej klasie będzie go jeszcze mniej. XD Takie małe pocieszenie. Ale jeśli chcesz zostać farmaceutką - dąż do tego. Jeśli ktoś uczy się od początku na bieżąco, nie powinno być problemów - zarówno z chemią, jak i biologią (o matmie rozszerzonej się nie wypowiem - ja mam tylko podstawę). Wbrew pozorom, nie jest AŻ TAK źle. Jeśli bardzo tego chcesz, dasz sobie radę. :) "Harry Potter" był kiedyś w kanonie podstawówki, ale został wycofany (było to daaaawno temu, kiedy ja jeszcze byłam w podstawówce, już było kilka lat po wycofaniu), a "Igrzyska śmierci", o ile się nie mylę, są w kanonie jako lektura nieobowiązkowa dla gimnazjum (?).
OdpowiedzUsuńWitam biol-chemie przed maturą :p Na samym początku życzę dużo, dużo szczęścia, będę trzymać kciuki ;) Tak też się domyślałam, że będzie z czasem. Tak, jeśli bardzo się chce wszystko jest możliwe, tylko kwestia tego czy dalej chcę tego samego co wcześniej...
UsuńŚwietny post! :D Bardzo fajnie się go czytało <3
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Cieszę się :*
UsuńŚwietne pytani ai odpowiedzi :) Widzę tez ,że pojawiło się moje pytanie <3 haha a co do czytania książek to też lubię cisze, chyba , że jestem sama w domu to włączam sobie cichutko radio :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/
Dzięki :) Ja takiej absolutnej ciszy nie lubię, za bardzo mnie przeraża.
UsuńA ja chyba mogłabym żyć bez bloga ale czułabym się pusta i brakowało by mi czegoś ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy post.
Mój blog ♥
To na pewno :)
Usuń"Harry Potter" i "Igrzyska śmierci" z przyjemnością bym przeczytała jako lekturę, chociaż ostatnio słyszałam, że mają właśnie wprowadzić te książki :D a może już wprowadzili xD
OdpowiedzUsuńJakby wprowadzili to byłoby super :)
UsuńJesteś dopiero w pierwszej klasie? Myślałam, że jesteś starsza XD
OdpowiedzUsuńMam dokładnie te same marzenia. Ile bym dała za to, żeby wiedzieć, co kto aktualnie o czymś myśli xd
Ja bym na pupila wybrała Krzywołapa <3
Pozdrawiam
To Read Or Not To Read
Tak, dopiero w pierwszej :p Krzywołap też był super <3
UsuńSuper odpowiedzi!
OdpowiedzUsuńBoże, też bym chciała czytać w myślach... Jak sobie wyobrażę, co może siedzieć w głowie dziewczyny, która mi się podoba, to chcę tego jeszcze bardziej XD Chociaż nie umiem nawet dopuścić do siebie myśli, że ktoś czytałby też w mojej głowie... po prostu nie XD Za dużo t sekretności XD
Pozdrawiam!~http://bookwormss-world.blogspot.com/
Widzę, że nie tylko ja mam takie abstrakcyjne marzenia :p Dziewczyny? :) Nie dziwię się, że tego chcesz, ja bym chciała wiedzieć co siedzi w głowie chłopaka, który mi się podoba XD W swojej głowie też bym nie chciała czytania, więc doskonale cię rozumiem :p
UsuńCiekawe odpowiedzi, oraz podoba mi się pomysł na post. Jest on o wiele lepszy niż LBA.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Biblioteka Tajemnic
Cieszę się, że tak myślisz :)
UsuńOdpowiedziałaś na moje pytania ♥ chyba, że ktoś dodał takie same... odpowiedziałaś na moje pytania ♥ :D
OdpowiedzUsuńMam dokładnie to samo jeśli chodzi o prowadzenie bloga. Jak się go nie miało to jakoś ten czas sobie płynął, ale jakbym miała go teraz stracić to nie wiem co ja bym robiła.
Myślę, że świetnym pomysłem jest dodanie "Igrzysk Śmierci" lub "Harrego Pottera" jako lektury. Przecież można się z nich tyle nauczyć i ich czytanie jest tak świetną rozrywką ♥
A nie to co jakieś "Quo Vadis" albo jak u mojej siostry "Zmierzch".
Jeśli chodzi o ostatnie pyatnie to odpowiedziałabym identycznie ♥
Oczywiście, że chcemy więcej takich postów ♥ Może takie jedno Q&A w miesiącu?
Pozdrawiam cieplutko :*
Odpowiedziałam <3 Nie widziałam powodu, by na nie, nie odpowiadać :* Też tak myślę o tych dwóch książkach, na pewno też znalazłoby się wiele innych świetnych pozycji do lektur, ale ja napisałam tylko o tych ze względu na sentyment, fakt, że są ulubione i parę innych czynników :P
UsuńZobaczę ile zrobię, ale wydaje mi się, że nie nazbieram pytań na jedno w miesiącu :/
Ja również pozdrawiam :*
Twoje komentarze dają tyle pozytywnych uczuć, że mam ochotę cię wyściskać <3 :* ;)
Fajne są tego typu posty, gdy nie są przeładowane zbyt dużą ilością treści. U ciebie jest okej. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, bałam się trochę, że dałam za dużo pytań, chciałam podzielić na dwie części, ale ciężko mi było to dobrze skonstruować, więc dałam sobie spokój i trzymałam kciuki, że nie zalinczowałam treścią :)
UsuńO tak! Harry Potter zdecydowanie nadaje się na lekturę. Na swoje szczęście, na początku tego roku szkolnego na lekcjach polskiego zajęliśmy się omawianiem literatury fantasy i mogliśmy wybrać sobie dowolną książkę z tego gatunku. Moja grupa wybrała właśnie pierwszy tom serii o HP i było cudownie móc ją omawiać w szkole. Łooo! Na mężczyznę wybrałabyś Hardina (przyznam, że w myślach zawsze zastępuję jego imię "Harrym")? Na pewno Twój związek nie będzie nudny ;) Ale nie martw się, mnie też trudno jest się mu oprzeć... :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i buziaki!
BOOKS OF SOULS
Omówić HP w szkole, to rzeczywiście coś cudownego *.* Hardin <3 W fan fiction oryginalnie nazywał się Harry, ale ja wolę zmienioną wersję :p Na pewno taki nie będzie <3 Fajerwerki codziennie XD
UsuńBardzo fajne Q&A widzę ,że lubisz koty ja jednak kocham pieski ,mamy wiele podobnego :D
OdpowiedzUsuńZachęcam zajrzeć na mojego bloga jestem pewna ,że znajdziesz coś dla siebie :)
oraz zachęcam do pozostawienia po sobie śladu w postaci obserwacji oraz komentarza :)
ONLY DREAMS - KLIK ♥
Dziękuję :)
UsuńTeż do niedawna myślałam nad zawodem farmaceuty, ale naczytałam się wielu opinii ludzi, którzy wybrali taką drogę w życiu i teraz nie jestem już taka pewna...
OdpowiedzUsuńRównież należę do miłośników kotów i tak, jak Ty, mam dwa :)
Pozdrawiam ;)
Mi się chyba priorytety pozmieniały i już sama nie wiem czego chcę... :/ o.O
UsuńKoty rządzą ;)
O widzisz, a ja bardzo często czytam przy muzyce.. :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNareszcie q&a już nie mogłam się doczekać. Nareszcie mogę się czegoś dowiedzieć o tobie.
OdpowiedzUsuńmój blog
Cieszę się, że czekałaś ;)
UsuńŚwietny post. Lubię takie, ponieważ to pomaga poznać się nawzajem. :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie posty :)
UsuńGdyby HP było lekturą za moich szkolnych czasów, to pewnie byłaby to jedyna lektura, jakiej bym nie przeczytała. XD Pierwsza część straszliwie mnie zanudziła już na samym początku i nie dałam rady dobrnąć nawet do połowy.
OdpowiedzUsuńZ tym czytaniem w myślach nieźle, ale chyba bym się bała tego trochę. I trudno byłoby mi rozmawiać z innymi, gdybym od razu wiedziała co myślą - ciężko byłoby się z tym nie zdradzić. ;D
Nie każdemu podoba się to samo :) Ja na pewno bym przeczytała :)
UsuńJa też już na ten moment nie wyobrażam sobie swojego życia bez bloga, choć nie ukrywam, że czasem mam chwile zwątpienia ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe pytania i jeszcze lepsze odpowiedzi tak poza tym! Pozdrowienia!
Ja czasem też je mam :( Zwłaszcza, że ostatnio bardzo ciężko jest znaleźć czas na bloga :<
Usuń