[211] Elle Kennedy ,,Pościg" - BOOK TOUR

Zapewne niewiele z Was wie, ale czytałam ,,Układ" tej autorki chwilę po premierze i się w nim zakochałam! Z kaca książkowego nie mogłam wyjść przez miesiące i żaden romans nie potrafił sprostać moim oczekiwaniom. I w związku z tym wszystkim poprzeczka dla autorki poszybowała w górę. Co prawda nie wiem jak bym teraz oceniła tamtą książkę (zamierzam się o tym przekonać w tym roku, bo mam wszystkie cztery tomy na półce, a muszę w końcu poznać te dalsze części...), ale oczekiwania były ogromne, czy ta książka im sprostała?

SUMMER I FITZ

Summer to pozornie bardzo powierzchowna dziewczyna, bogata córeczka rodziców i siostra Deana. W wyniku pewnego incydentu zostaje wyrzucona z uczelni i rozpoczyna studia w innym miejscu - Briar. Fitz to typ faceta sportowca, choć tylko z pozoru, bo tak naprawdę hokej pozwala mu się utrzymać na studiach, które są jego prawdziwą pasją. Jest typem ponurego i skrytego faceta z tuszem na ciele (tatuażami). Dziewczynie bardzo podoba się Fitz, ale gdy on wypowiada kilka słów za dużo traci zainteresowanie. Mimo wszystko coś ich do siebie pcha, jakby niewidzialna siła. W tym momencie zaczyna się ,,pościg"...

BOHATEROWIE

Zacznijmy od tego, że książka jest pisana zarówno z perspektywy dziewczyny jak i chłopaka, co zawsze uważam za spory plus. Summer jako główna bohaterka była dla mnie znośna, ale jakąś większą sympatią do niej nie zapałałam. Potrafiła działać mi na nerwach i irytować głupim myśleniem. Fitz z kolei był nieco bardziej pozytywy w odbiorze, ale w jego przypadku tak samo denerwowało mnie głupie podejście do niektórych spraw. Jeżeli chodzi o postacie drugoplanowe to bardzo polubiłam Brennę (przyjciółka Summer) i z tego co widziałam kolejny tom ma być o niej, więc nie mogę się go doczekać. Fajnym atutem jest też pojawienie się Garretta w kilku scenach oraz brata dziewczyny, Deana (choć jego historii jeszcze nie znam).

FABUŁA I STYL AUTORKI

Pod względem fabularnym nie oczekiwałam zwrotów akcji, liczyłam jedynie na przyjemny romans, jaki poprzednim razem dostałam od autorki. Niestety ta książka jest dla mnie dużo słabsza niż wspomniany wcześniej tytuł, ale na pewno na plus jest zachowanie motywu hokeju. Historia nie urzekła mnie na tyle bym ją pokochała, nie była jednak też zła. Miejscami mnie coś irytowało, ale w większej mierze bawiłam się przy niej dobrze i dużo się śmiałam, więc jednak jakaś cząstka tego stylu autorki jest.

OPRAWA GRAFICZNA

Mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach, no i niestety się zgadza. Oryginalna okładka jest DUŻO lepsza. Ta mi się w ogóle nie podoba, do tego grzbiet jest okropny, a dla mnie to jest naprawdę istotna kwestia, bo zawsze zwracam na to uwagę. W środku natomiast wszystko jest estetyczne i przyjemne dla oka, ale no ta oprawa graficzna to jednym słowem mówiąc PORAŻKA.

BOOK TOUR

Książkę przeczytałam dzięki Michalinie z bloga Książkowy świat, a dokładniej mówiąc z jej instagrama (taka sama nazwa) za co bardzo mocno jej dziękuję! To był mój drugi raz, gdy brałam udział w takiej akcji, ale jak to u siebie zauważyłam, pisanie po książce i komentowanie różnych scen jest dla mnie ogromną frajdą - na tyle ogromną, że robi się ze mnie taka gaduła, że co stronę praktycznie zostawiam jakiś komentarz :'p.

PODSUMOWUJĄC

Pościg głównych bohaterów troszeczkę był za długi (gra słów), ale w ogólniej mierze uznałam, że książka była w porządku. Pomijając kilka aspektów, które mnie denerwowały i tragiczną oprawę graficzną, cała historia była okej. Na plus zaliczam dwie perspektywy (bardzo lubię ten zabieg) oraz zachowany motyw hokeju, który mi się z autorką kojarzy, a także minimalne nawiązanie do innej serii (totalnie niezobowiązujące).

OCENA: 6/10 (dobra)

Czytaliście? Zamierzacie? Znacie jakieś książki tej autorki? :)