8.06.2017

[88] Nicola Yoon ,,Ponad wszystko"

Mało kto nie zna tej książki, było o niej bardzo dużo szumu. Znowu sięgnęłam po książkę bardzo, ale to bardzo mocno promowaną. Czy zawiodłam się tak jak w wypadku ,,Wyśnionych miejsc"? Przeczytajcie, a dowiecie się sami... :)

,,Wszystko niesie z sobą pewne ryzyko. Nierobienie niczego też jest ryzykowne. 
Decyzja należy do ciebie."




CHORA NA... ŚWIAT
Maddy to siedemnastolatka chora na dosłownie wszystko. Jej przypadłość jest bardzo rzadka. Nie może wychodzić z domu, bo nie przeżyłaby dnia bez filtrowanego powietrza wolnego do zarazków i bakterii. Pozostaje jej oglądać świat ze swojego białego pokoju, w którym jedyną kolorową rzeczą są książki. Madeline kocha czytać, ale proces odkażania jest zbyt skomplikowany, by mogła mieć co chwilę nowe pozycje. Dziewczyna nie posiada przyjaciół, nie licząc tych internetowych. Jedynymi osobami z jej otoczenia jest jej mama i pielęgniarka. Do pewnego dnia, w którym wóz z przeprowadzkami zatrzymuje się naprzeciwko jej domu...


WSZYSTKO NIEODWRACALNIE SIĘ ZMIENIŁO
Do czasu wprowadzenia się w domu na przeciwko chłopaka - Olly'ego - dziewczyna nie narzekała na dotychczasowy styl życia. Nie przeszkadzało jej zbytnio to, że nie jest jak normalne nastolatki. Pogodziła się i zaakceptowała własną chorobę nie pozwalającą jej normalnie funkcjonować. Olly to całkowite przeciwieństwo Maddy, ubiera się cały na czarno i wiedzie dość szalone życie jak na nastolatka. W momencie, gdy znajomość Maddy i Olly'ego zaczyna przeradzać się w przyjaźń i iść coraz głębiej, dziewczyna nie jest w stanie funkcjonować jak zawsze. Jej życie nieodwracalnie się zmienia.



O NIECODZIENNEJ FABULE
Myślę, że autorka wykreowała coś naprawdę wolnego od schematów. Ja ich bynajmniej nie potrafię wskazać. Główna bohaterka od zawsze nie wychodzi z domu, uchylenie okna może zagrażać jej życiu. SCID to choroba polegająca na niedoborze odporności (tak ogólnie to jakby kogoś to interesowało to istnieje naprawdę, nie jest to wymyślona choroba na potrzebę książki). Dość niecodzienne warunki na poznawanie świata i dorastanie. Olly zmienia wszystko w jej życiu, ta znajomość jest bardzo gwałtowna i niecierpliwa, w końcu co tu się dużo dziwić skoro bohaterka nigdy nie miała z nikim styczności? Jest zatem zafascynowana osobą w tym samym wieku. A później nagle jej życie staje się... życiem. Prawdziwym życiem.


MADDY JAK TY WSZYSTKO ZNOSISZ 
POZOSTAJĄC PRZY ZDROWYCH ZMYSŁACH?!
Szczerze, jakbym mogła porozmawiać z bohaterką to pewnie to byłoby pierwsze pytanie, które bym jej zadała. Z czystej, ludzkiej ciekawości. Ta dziewczyna musiała być naprawdę silna. Wyobraźcie to sobie. Od malutkiego dzieciątka jesteście tylko w sterylnym domu, nie możecie wyjść na dwór czy choćby uchylić okna. Jedyne osoby, które Was otaczają zliczycie na palach jednej ręki. Jak tutaj nie zwariować? Jak nie popaść w obłęd, depresję, załamanie psychiczne? Jak?!



STYL AUTORKI, OPRAWA GRAFICZNA I WNĘTRZE
Autorka niesamowicie prosto i łatwo trafia do czytelnika. Czyta się niesamowicie szybko, łatwo i przyjemnie. Nie mogę się już doczekać kolejnych książek tej autorki! Oprawa graficzna także bardzo, ale to bardzo oddaje piękno historii. Nie można się wręcz napatrzyć. We wnętrzu książki nie zabraknie cudownych rysunków, wykresów, list, notatek, tabelek, maili, SMS'ów i wiele innych cudownych rzeczy stworzonych przez męża autorki. Cóż za zgrany zespół ;).


PODSUMOWUJĄC
Myślę, że autorka stworzyła coś naprawdę oryginalnego. Trochę żałuję, że nie sięgnęłam po książkę szybciej, tylko tak późno... Historia Maddy może nie uwiodła mnie tak, bym nazwała ją swoją ulubioną, fajerwerek też nie było, ale ludzie, ta książka ma coś w sobie. Nie da rady tego opisać, to po prostu trzeba przeżyć. Historia dziewczyny daje czytelnikowi coś więcej niż z początku mogłoby się wydawać, pozwala mu zrozumieć i cieszyć się, że on może swobodnie poruszać się po świecie, że może wyjść z domu, pozwala cieszyć się czymś co wydaje się naturalne, zwykłe, codzienne, a co dla Maddy było czymś wyjątkowym, magicznym. Po tej książce zaczyna się doceniać tak proste rzeczy, że to aż boli. Styl autorki jest bardzo prosty i łatwy w odbiorze, grafika, zarówno w środku jak i na zewnątrz jest piękna, co daje jeszcze więcej frajdy podczas lektury. Ogromnie polecam każdemu tą historię! :)


OCENA:  9/10 (wybitna)


P.S. Za niedługo ekranizacja tej książki (dokładnie premierę ma 9 czerwca, czyli jutro)! Jeżeli jeszcze jej nie czytaliście, a chcecie to róbcie to jak najszybciej, by móc potem iść do kina i cieszyć się seansem tej historii...




80 komentarzy:

  1. Właśnie, muszę przeczytać zanim zobaczę film! Wydaje się taką książką, która idealnie trafi w mój gust :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też książka bardzo sie podobała :D Już nie mogę doczekać się filmu, bo obsada jest świetna i jestem ciekawa czy będzie to godna ekranizacją :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja przyznam szczerze.. nie słyszałam o tej książce. Ale ja zawsze mam jakieś opóźnienie we wszelakich nowościach, zakopana w kryminałach :D
    PS: trochę przeraża mnie fakt, jak coraz szybciej ekranizowane są książki.. :o na ile to chęć zarobienia pieniędzy, a na ile.. chęć przedstawienia dobrej lektury? Tak, tak. Wiem. Odpowiedź jest prosta.. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.. ;p

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie
    Rav
    http://swiatraven.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam książkę i była cudowna. Końcówka mnie bardzo zaskoczyła naprawdę...
    Bardzo, a to bardzo mi się spodobała i nie mogę się doczekać filmu!

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie się zapowiada...
    Nigdy o niej nie słyszałam, ale muszę przyznać że opis robi wrażenie. Super recenzja ;)
    http://drawdesignother.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam szczerze, że podoba mi się ten pomysł na główną bohaterkę i na całą historię, ale aktualnie mam dosyć młodzieżówek, więc na razie mówię nie :D

    litery-na-papierze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka bardzo mnie ciekawi, przyznam, że to z pewnością historia bez schematów. Nie wwiem, czy najpierw zapoznam się z filmem czy z powieścią.
    Pozdrawiam!
    http://sunny-snowflake.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale na pewno zapoznać się warto, czy z jednym czy z drugim ;)

      Usuń
  8. O książce słyszałam już wcześniej i jest na mojej liście do przeczytania. Jestem jej bardzo, bardzo ciekawa. Film również obejrzę, ale dopiero jak przeczytam książkę, a patrząc na swoje obowiązki, nie nastąpi to zbyt prędko. Aczkolwiek postaram się jak najszybciej zakupić Ponad wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie to i mam nadzieję, że Ci się spodoba :)

      Usuń
  9. A ja właśnie należę do tej mniejszość i książki nie znam :) Dopiero kilka dni temu koleżanka podesłała mi zwiastun filmu i mimo że oklepany temat to jak najbardziej nie mogę się go doczekać! Jak już obejrzę to prawdopodobnie sięgnę i po papierową wersję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się wydaje, że nie jest oklepany, nigdzie indziej takiego nie widziałam :/

      Usuń
  10. Bardzo mi się podobała ta młodzieżówka <3 Lekka, przyjemna w odbiorze :) Już się nie mogę doczekać filmu :)

    goszaczyta

    OdpowiedzUsuń
  11. Już od jakiegoś czasu mam w planach lekturę tej książki i liczę bardzo na to, że w końcu wpadnie ona w moje ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam zamiar przeczytać książkę w najbliższym czasie, a dopiero potem obejrzeć film. Jestem obu bardzo ciekawa! <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę chciałabym przeczytać tę książkę i czaję się na nią już od bardzo dawna, ale ciągle gdzieś mi umykała. Teraz, przy ostatnich zakupach, nawet byłam już na nią zdecydowana, ale nie bardzo odpowiada mi filmowa okładka, więc ostatecznie zrezygnowałam. Mimo wszystko historia faktycznie jest bardzo oryginalna i nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi filmowa też niezbyt się podoba, oryginalna lepsza :)

      Usuń
  14. O kurde rewelacja <3 książka jest po prostu magiczna <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/06/wieczorowa-sukienka-w-kolorze-khaki.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Wcześniej odstraszył mnie jakoś szał na tę książkę, ale teraz nabrałam na nią ochoty <3 Na film raczej mi się wybrać nie uda, ale przeczytam napewno i to w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi wychodzi na to, że też nie uda się wybrać :/

      Usuń
  16. Już chyba książki przed filmem nie zdążę przeczytać ale po książkę w przyszłości sięgnę :)

    Pozdrawiam Agaa
    http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Myślę, ze po nią sięgnę, skoro tak ją zachwalasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. właśnie czytam ♥
    a później film :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Strasznie chcę obejrzeć ten film! Ale chyba jednak najpierw przeczytam książkę, więc będzie to następna pozycja, po którą sięgnę. Oryginalny pomysł, który może być świetną historią. Nie mogę się doczekać.
    Pozdrawiam,
    bookmoorning.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo intryguje mnie fabuła tej książki, a także jej wykonanie, dlatego na pewno rozejrzę się za nią.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie do końca chciałabym przeczytać tę książkę, ale jak już tak polecasz... to się zastanowię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miło wspominam tę książkę, ale dla mnie była trochę niekompletna. Miałam wrażenie, że autorka rozpoczęła sporo wątków i nie rozwinęła ich należycie. Książka zyskałaby gdyby była trochę dłuższa. Aczkolwiek jej przesłanie było świetne.
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz nie pamiętam jej aż tak mocno, możliwe, że i tak było :)

      Usuń
  23. Czytałam i bardzo dobrze ją wspominam <3 Teraz muszę wybrać się na film.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie czytałam ale bardzo mnie zachęciłaś. Pewnie w nie długim czasie ją przeczytam mój blog

    OdpowiedzUsuń
  25. Kocham, kocham i jeszcze raz kocham. Piękna książka, naprawdę ciekawa historia. Jak dowiedziałam się, że będzie jej ekranizacja oraz że zagra w nim mój ukochany Nick, to skakałam z radości. :D

    Pozdrawiam,
    Magda z Dwie strony książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo chcę obejrzeć ze względu na aktorkę :)

      Usuń
  26. Wiedziałam, że to o tę ksiązkę chodzi. Jest teraz prawie wszędzie. Muszę koniecznie przeczytać i obejrzeć film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz ;) Jedno z dwóch chociaż, aczkolwiek uważam, że obie warto :D

      Usuń
  27. Powiem Ci, że na książkę nie zwróciłam nigdy większej uwagi (a widziałam ją na blogach wiele razy), ale jakoś mnie nie zaintrygowała. Ekranizację na pewno, NA PEWNO obejrzę, bo główny aktor i postać, którą gra, tak mnie zaciekawił, że masakra jakaś :D
    Pozdrawiam ciepło! :)
    Kasia z Recenzje Kasi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jak Ci się spodoba film, to jednak postanowisz przeczytać książkę ;) Jest ona całkiem inna, bo zawiera obrazki itp. a w filmie nie da rady czegoś takiego uchwycić, tego klimatu :)

      Usuń
  28. Muszę to przeczytać. Po prostu muszę i kropka.
    xoxo
    L. (http://slowotok-laury.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  29. Właśnie zaczęłam tę pozycję, głównie dlatego, że chcę zdążyć przed ekranizacją. Z pewnością pójdę na to do kina, mam nadzieję, że film spodoba mi się zarówno jak książka. ;-)
    Osobliwe Delirium

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki, by tak było :D Z moich planów z kinem nici, ale później w necie obejrzę :D

      Usuń
  30. Ja również z jednej strony żałuję, że dopiero niedawno odkryłam tę książkę, jednak równocześnie się z tego powodu cieszę, ponieważ mogłam poznać historię Maddy zaraz przed ekranizacją, którą na pewno obejrzę ;)
    Również uważam, że pomysł na fabułę jest oryginalny, chociaż słyszałam, że dawno temu powstała podobna historia. Nie wyobrażam sobie życia bez możliwości wyjścia na zewnątrz, zetknięcia się z wszystkimi oszałamiającymi zapachami i widokami tego świata...
    www.favouread.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to jest plus, bo na świeżo pamiętasz książkę ;) Ja też nie, a po tej książce uświadomiłam sobie jakie mam szczęście :)

      Usuń
  31. Ciekawa recenzja!!
    Pozdrawiam,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  32. Słyszałam ostatnio o tej książce i muszę powiedzieć, że bardzo mnie zainteresowała. Podoba mi się pomysł na fabułę i jestem ciekawa, jak się potoczy. Z chęcią przeczytam, o ile znajdę w bibliotece ;)

    Pozdrawiam
    Caroline Livre

    OdpowiedzUsuń
  33. Tytuł tej książki przewijał mi się kilka razy przed oczami gdzieś w Internecie, ale tak w zasadzie nigdy nie dowiedziałam się, o czym w sumie jest ta książka. Zaciekawiłaś mnie tą recenzją. Muszę koniecznie przeczytać tę pozycję i wybrać się na film. :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Avenity z bloga "Myśli zapisane"

    OdpowiedzUsuń
  34. Dzisiaj byłam na tym w kinie, ale książki nie czytałam. Czy jak obejrzysz ekranizację, nie miałabys ochoty zdradzić czy bardzo się różni.

    http://sar-shy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie, ale nie obejrzę jej jakoś prędko, ponieważ do kina nie uda mi się pójść :) Na pewno ogormną różnicą będzie klimat, bo w książce jest wiele obrazków, wykresów itp. które nadają lekkości i nie da się niestety tego odzwierciedlić w filmie ;)

      Usuń
  35. Moje odczucia co do tej książki są bardzo podobne.
    Też mi się podobała, ale bez fajerwerków.
    Autorka wykreowała bohaterów na nie głupich ludzi, których można polubić.
    Tylko ten filmowy Olly nie przypadł mi do gustu.

    Wróciłam do blogowania! Po raz kolejny.

    http://lika-in-the-world-of-books.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi Olly też nie przypadł do gustu, z kolei aktorka bardzo :)
      Cieszę się i trzymam kciuki byś długo została ;)

      Usuń
  36. Planuję iść na film z koleżanką, książka już oczywiście przeczytana! xD
    Cieszę się że spodobała ci się - ja również baaardzo miło ją wspominam i kurde - podziwiam Maddy za to, że jakoś się trzymała i nie oszalała od tego siedzenia w domu. xD Przekichane! :D
    Pozdrawiam! :)
    recenzjeklaudii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Mi też się ta książka podobała i bardzo miło wspominam lekturę. ;) Planuję iść do kina na ekranizację, ale trochę się boję, czy nie spłycili przypadkiem całego wydźwięku tej historii. ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno trudnym zadaniem jest odwzorowanie tej książki :/

      Usuń
  38. Mnie ta książka się podobała, ale nie na tyle, żebym chciała do niej wracać. Przyjemna do przeczytania na raz i zapomnienia, jednak film bardzo chętnie obejrzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Musi być piękna. Nie czytałam ale teraz nabrałam ochoty. Dziękuję za inspirację swoją recenzją :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Książka wydaje się być ciekawą bardzo zachęcił mnie do niej zwiastun filmu i twoja recenzja mój blog

    OdpowiedzUsuń
  41. Widziałam zwiastun filmu i bardzo mnie zachęcił do poznania tej historii, jednak najpierw właśnie chciałabym sięgnąć po książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Byłam w kinie i się zawiodłam. Nudny i przewidywalny - to moje zarzuty. Byłam właśnie ciekawa książki, i nawet mnie przekonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie byłam, ale mam nadzieję, że szybko będzie w necie :) Chciałabym się przekonać, czy mi się spodoba :)

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo się cieszę, że się tutaj znalazłeś. Jeżeli masz chwilkę wolnego czasu to skomentuj przeczytany post, na pewno wywołasz tym uśmiech na mojej twarzy! A jak zostawisz linka do swojego bloga to na pewno złożę Ci rewizytę.

♥SPODOBAŁ CI SIĘ MÓJ BLOG? TO ZAOBSERWUJ!♥