Jakiś czas temu pisałam recenzję serii, która zawładnęła większością osób. Wydaje mi się, że zaczyna być dość popularna, o ile już nie jest, bo do końca się nie orientuję. Na pewno przyciągają w niej dwie rzeczy. Po pierwsze to, że jest to pierwsze fanfiction wydane w formie książki, a po drugie, że na wattpadzie miała ponad miliard wejść. Oczywiście zapraszam Was do tej recenzji (klik!) , a dzisiaj pojawi się recenzja dodatkowej części :).
Anna Todd - BEFORE. Chroń mnie przed tym czego pragnę.
Jak widać jest stosunkowo niedawno wydana. O czym jest ta część? Już opowiadam :)
Poprzednie książki kręciły się głównie wokół Tessy. Tutaj jest całkowicie inaczej.
Książka jest podzielona na parę części i jest to troszkę trudne do wyjaśnienia, ale ja postaram się to zrobić jak najlepiej potrafię.
Ta część jest głownie o tym co się działo zanim Hardin poznał Tessę, a później w trakcie jej poznawania, no i jest jeszcze końcówka z Tessą jak w ostatniej części (nie chcę spoilerować, a jak ktoś czytał to się powinien domyślić).
,,Jej wiara w niego sprawiła, że chciał być dla niej dobry. Chciał udowodnić, że ona ma rację, a wszyscy inni się mylą. Sprawiła, że poczuł ten rodzaj nadziei, której nie czuł nigdy wcześniej. Nie wiedział nawet, że istnieje.''
Na samym początku były cztery rozdziały, o czterech różnych dziewczynach: Natalie, Molly, Melissie i Steph. Co było bardzo fajnym i przemyślanym dodatkiem, jednak denerwujący był fakt, że to był tylko jeden rozdział o każdej, bo przynajmniej ja chciałam więcej, aby bardziej wszystko zrozumieć.
,,Była moim spokojem, moim ogniem, moim oddechem, moim bólem i nieważne jak dużo przeszliśmy, każda sekunda była warta życia, które mamy.''
Środek książki opowiada o Hardinie, o jego problemach, zmaganiach, imprezach... O tym ''słynnym'' zakładzie (i znowu zrozumieją tylko ci którzy czytali). O wszystkim co dotyczyło Hardina. Jest to na pewno ciekawe i warte przeczytania.
''Zawsze myślał o sobie jako kimś silnym, rządził wszystkim, dopóki nie weszła do jego życia i nie odebrała mu korony.''
A na końcu też jako dodatek są rozdziały następujących bohaterów : Zedzie, Landonie, Christianie i Smithie (tak to się odmienia?) . Też są bardzo ciekawe i wciągające, jednak mają tą właśnie wadę, że jest znowu po jednym rodziale na każdego bohatera co, jak mnie, może irytować.
,,Prawda nas zatopi, nie ma innej możliwości.''
Moja ocena: 8/10
Moja ocena: 8/10
---------------------------------------------------------------------------------------
Książkę ogólnie polecam! Fajnie sobie urozmaicić poprzednie części właśnie o tą. Jest w miarę przyjemna do czytania, ale niestety jak poprzednie części ze względu na treści polecam dopiero od gimnazjum w górę.
Czytaliście może?
Podobała się? Jak wrażenia? :)
A Wy co w najbliższym czasie zamierzacie przeczytać?
Polecacie coś ciekawego?
Polecacie coś ciekawego?
Zostałaś nominowana do LBA - Little Blog Awards! Wpadnij do mnie po pytania ;)
OdpowiedzUsuńnormal-unnormal-life.blogspot.com
Super recenzja!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie posty! ;)
Zapraszam do mnie asiaknebel.blogspot.com :) Będzie mi bardzo miło jak pozostawisz po sobie ślad! :)
z chęciąprzeczytam
OdpowiedzUsuńw wolnym czasie przeczytam! :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie natknęłam się na Twój blog i zaczynam obserwować!
woytowicz.blogspot.com - ejnoy!
Dziękuję :) Mam nadzieję, że na blogu Ci się spodoba i zostaniesz na długooo :)
UsuńJakoś nie mam ochoty na czytanie tej serii. Może kiedyś przyjdzie mi na nią chęć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
http://zapoczytalna.blogspot.com
Szczerze to nie rozumiem fenomenu after, ale nigdy nir czytałam wiec sie nie bede wypowiadać. Wyjasnilabys mi o co chodzi z tym fan fiction bo nie słyszałam tego o tej książce
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://fanofbooks7.blogspot.com
Nie rozumiem Co mam Ci wyjaśnić, co to jest fan fiction czy konkretnie o książce After? :)
UsuńRaczej konkretnie- jakie jest to fanfiction ;)
UsuńTo faniction, czyli After jest książką obyczajową (tak przynajmniej mi się wydaje). Nie jest wzorowane na osobach z zespółu 1D, raczej tylko imiona są od nich. Jest ciekawym opowiadaniem, które bardzo wciąga, no i ma wiele części z czego ja się cieszyłam, bo lubię serce. Nie ma nudy, bo ciągle coś się dzieje, gdy myślisz, że autorka już nie potrafi cię niczym zaskoczyć, nagle bach i jednak okazuje się, że się mylisz. A jeżeli chcesz wiedzieć więcej to możesz zajrzeć do mojej recenzji aftera ;)
UsuńP.S. Mam nadzieję, że o to chodziło ;)
Ksiązka jest raczej nie dla mnie ale recenzja jak najbardziej, cudownie piszesz :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każda obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Bardzo irytują mnie książki podzielone na takie części.
OdpowiedzUsuńRaczej bym jej nie przeczytała :(
Pozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Młodzieżową chętnie przeczytam. Takie książki zjadam w kilka dni lub weekend :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Niestety nie czytałam, ale ostatnio niewiele czytam z powodu nadchodzącej sesji :( Tj. czytam, ale tylko notatki.
OdpowiedzUsuń>foxydiet<
Oj, to życzę powodzenia, trzymam kciuki! A później koniecznie nadrób czytanie :)
UsuńHm.. książkę dodałam do mojej listy czytelniczej na wakacje!:)
OdpowiedzUsuńCieplutko Cię pozdrawiam, życzę mnóstwa sukcesów, a także zapraszam do siebie, jednocześnie zachęcając do stałej obserwacji!☼
Aguuuszka-klik!
Dziękuję :) Chętnie do Ciebie zajrzę ;)
UsuńJa bardziej przepadam za książkami,fantasy. Ostatnio przeczytałam Percy Jacksona i bardzo polecam ;) Z fantasy mogę Ci jeszcze polecić "Klątwę tygrysa" - troszkę romans :)) Aktualnie szukam jakiejś cirkawej i odpowiedniej dls mnie książki. Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńfreenagers.blogspot.com
Chętnie dodam do mojej listy do przeczytania :)
UsuńO ff i serii książek słyszałam jednak nie czytałam. W sumie jedyne ff w jakie się wkręciłam to Cold z Zaynem w roli głównej, ale w sumie myślałam nad zainwestowaniem chociaż w pierwszą część żeby zobaczyć czy rzeczywiście jest tak świetna jak wszyscy mówią. Nie umiem przyzwyczaić się do zmienienia "Harry" na "Hardin" i zawsze w recenzjach i tak czytam 'Harry", ale to tak z innej beczki.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/
A mi właśnie było lepiej z Harrego na Hardina, może dlatego, że nie przepadam za 1D....
UsuńNie znam tej pisarki, ale może kiedyś skuszę się na tę książkę, gdy skończę czytać inne. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Ciekawa recenzja. Nie słyszałam o tej książce, ale lubię fanfiction, więc może kiedyś sięgnę po tą książkę, bo zapowiada się całkiem dobrze :)
OdpowiedzUsuńhttp://moja-pasja-agata.blogspot.com
Nadal czuję, że nie jest to seria dla mnie. Przyciągającą rzeczą dla części osób jest także to, że w pierwotnej wersji książki Hardin była tak naprawdę Harrym, członkiem 1D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
W wolnej chwili chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Nigdy nie czytałam tej książki, nawet o niej nie słyszałam... Ale jak będę miała chwilkę, może spróbuję ją przeczytac i wyrobić własną opinię na jej temat :) Recenzja napisana świetnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco ♥♥♥
→ → → mademoisellepaulline.blogspot.com
Możesz spróbować, może okaże się, że ci się spodoba... :)
UsuńMi się cała seria "AFTER" bardzo spodobała, a "BEFORE" uważam za przyjemny dodatek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
napolceiwsercu.blogspot.com
To bardzo się cieszę :)
UsuńSuper!! Nie wiem jak to robisz- każda recenzja napisana od serca che się czytać- poprostu!
OdpowiedzUsuńKiedy przez jakiś czas nie miałam internetu stęskniłam się za swoim blogiem, ale również za Twoim. Ciekawie piszesz. Pozdrawiam i Zapraszam:
http://pasjealifasion.blog.pl/
Naprawdę się cieszę :) Za każdym razem przynosisz uśmiech na moją twarz :D
Usuń