Bardzo, bardzo chciałam coś przeczytać, ale ostatnio mam lekki zastój. Pełno książek kupionych czeka na półce, aż w końcu poświęcę im uwagę, a tutaj po prostu pojawia się dobrze znany problem wszystkim ludziom, czyli "brak czasu". Uwierzcie życie licealisty jest bardzo ciężkie, zwłaszcza kiedy nie potrafisz się przestawić po starej szkole. Ale powracając do tematu, tak się złożyło, że udało mi się przeczytać książkę, którą od bardzo długiego czasu chciałam przeczytać. Jakie są więc wrażenia?
,,Nie jesteśmy doskonali i wcale nie powinniśmy tacy być.''
Gia to typ szkolnej gwiazdy, pięknej, pewnej siebie przewodniczącej samorządu. Przez całe liceum dziewczyna jest bardzo, bardzo popularna. Ma wspaniałe przyjaciółki i starszego chłopaka, który jest studentem. Idealne życie. Czasami jednak coś idzie nie tak jak zaplanujemy. Chłopak Gii, Bradley zrywa z nią godzinę przed balem maturalnym. Dziewczyna jest załamana, bo przecież nikt jej teraz nie uwierzy, że miała takiego chłopaka i dostanie miano krętaczki. Na szczęście dziewczyna umie wyjść z każdej sytuacji z twarzą, a na parkingu zauważa pewnego nieznajomego chłopaka. W jej głowie rodzi się plan. Postanawia mieć chłopaka na zastępstwo, bo przecież nikt się nie dowie, skoro nie znał jej prawdziwego chłopaka, prawda?
,,Wszystko ma swoją opowieść.
Poznając te opowieści, będziesz się napełniać nowymi doświadczeniami, które sprawiają, że zrozumiesz więcej.
Będziesz wzbogacać swoją duszę o nowe warstwy.''
Kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw. Nie ważne po jakim długim czasie. Zawsze. Skutki wielu kłamstw mogą różnie się skończyć. Tak jest też w prawdziwym życiu. Gia była przekonana, że skończy się na niewinnym kłamstwie, niestety nie miała szczęścia, bo ciągnęło się to za nią przez całą opowieść. Mimo, iż była typową dziewczyną z amerykańskich filmów, to polubiłam ją, widziałam w niej kogoś kto po prostu zagubił się w swoim życiu. Chciała być na każdym kroku doceniana i akceptowana, ale tak niestety się nie da. Dostrzegłam w niej to czego nie chciała pokazać. A jej zastępczy chłopak (nie zdradzę imienia, bo jest dopiero w połowie książki, a fajnie do tego dochodzi się czytając, a tak na marginesie ma bardzo fajne imię :P) był świetny. Od samego początku go polubiłam i odczuwałam wszystko co Gia, bo byłam strasznie ciekawa jego motywów. Co prawda trochę nierzeczywiste było, by był tak dobrym aktorem, jednak ludzie, to jest książka, nie można wszystkiego brać przez pryzmat rzeczywistości, bo w książkach może dziać się wszystko, co nie może w prawdziwym życiu, dlatego to jest tak fajne.
,,Słowa mają w sobie moc.''
Fabuła bardzo mi się spodobała. Na samym początku była lekka, przyjemna, lecz pod koniec zaczynała robić się poważniejsza. Przeczytałam ją w jeden wieczór, tak bardzo mnie wciągnęła. Bardzo, bardzo mocno mi się spodobała. Nie wiem czemu, ale nie czytałam jeszcze nic wydawnictwa Feeria Young, jakoś mnie to ominęło, a byłam przekonana, że mam chociaż kilka książek na półce. No nic, cieszę się, że miałam okazję teraz to zrobić, bo książką jestem oczarowana. Nie mówię tylko o fabule, a o szczegółach, jak pięknej oprawie graficznej, idealnej czcionce. Bardzo spodobało mi się też to, że każdy rozdział zaczynał się na tej samej stronie (zawsze na prawej), bo to dodało ogromnego szyku. W większości nie zwracam na takie rzeczy uwagi, ale tutaj nie mogłam się powstrzymać, skoro to pierwsze spotkanie z tym wydawnictwem. A do tego autorka ma bardzo przyjemy styl, taki który łatwo zrozumieć i polubić, więc liczę na to, że w Polsce pojawi się więcej książek jej autorstwa, bo na pewno je przeczytam.
,,Jak mierzymy dziś naszą wartość? Liczbą lajków, które otrzymał nasz post, tym, jak wielu mamy znajomych czy ile zebraliśmy retweetów?
Czy w ogóle wiemy, co tak naprawdę myślimy, dopóki nie przedstawimy naszych myśli w sieci i nie dowiemy się od innych, ile ich zdaniem są warte?''
Podobał mi się też fakt, że mimo tego, że książka była lekka, to poruszała ważne problemy i można z niej wyciągnąć kilka morałów. O kłamstwie już pisałam, ale był jeszcze drugi o portalach społecznościowych. Gia wszystko co robiła publikowała na Facebook'u, Instagram'ie czy Twitter'ze. Cytat powyżej bardzo, bardzo mi się podoba. Tak bardzo odzwierciedla nasze czasy... Dlatego też morał jest skierowany dla nas, "ludzi technologi". Potrzebujemy na każdym kroku akceptacji od innych, przy czym nie jesteśmy sobą.
,,Starałam się dzisiaj być lepszym człowiekiem, ale świat nie współpracuje.''
Podsumowując, książka jest idealna dla każdego. Lekka, przyjemna, a jednocześnie pouczająca. Można bardzo miło przy niej spędzić czas. Do tego ma piękną oprawę graficzną, która urzekła mnie już pierwszego razu, gdy zobaczyłam tę okładkę. Szczegóły w książce, jak czcionka czy rozdziały są bardzo dopracowane, aż miło się robi czytając taką książkę. Mimo iż treść może wydawać się schematyczna, warto po nią sięgnąć. Wciąga od pierwszej kartki, a główna bohaterka, Gia, jest dziewczyną, którą łatwo można polubić. Powieść jest idealna na jesienny wieczór z herbatką. Ja właśnie w tym okresie potrzebowałam tak miłej odskoczni od szarej rzeczywistości. Serdecznie polecam tę książkę.
Moja ocena: 9/10 (wybitna)
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu:
Czytaliście może? Jak Wam się podobała?
P.S. Kupiliście ósmą część HP? Bo ja już ją mam! <3 Mam nadzieję, że uda mi się szybko ją przeczytać, jednak na recenzję trzeba będzie długooo czekać, bo najpierw muszę zrecenzować wszystkie pozostałe części.
Jeszcze nie czytałam, ale biorę udział w Book Tour z udziałem tej książki, więc wkrótce przekonam się, czy mi się spodoba. Oczekuję przyjemnej lektury i mam nadzieję, że się nie zawiodę :D
OdpowiedzUsuńCo do Harry'ego, to ja dopiero jestem na czwartym tomie, więc ósmy przeczytam, gdy w końcu skończę Insygnię Śmierci :P
Ja też mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, bo mi się bardzo podobała :)
UsuńJa zrecenzuję dopiero właśnie, gdy cały cykl będzie już na blogu, a przeczytać mam zamiar w następny weekend :)
Nie czytam HP, ale mój brat go uwielbia. A co do serii, jak narazie dylogii, której części się pojawiły, mam na nie ochotę, ale kiedy je wypożyczę, kiedy je przeczytam, to już pytanie bez odpowiedzi, niestety.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie spotkałam się z tą książką, ale na pewno muszę przeczytać!!! ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że tak :)
UsuńZnam ten ból, kiedy po prostu nie ma się czasu, albo zwyczajnie ochoty, żeby coś poczytać... Człowiek jest zmęczony, marzy o kąpieli, herbacie i po prosto o odpoczynku. Słyszałam o tej książce, ale nie miałam jeszcze okazji się z nią zapoznać, koleżanka bardzo mi ją poleca! :) A co do 8. części Pottera, nie, jeszcze jej nie mam ale będę mieć niedługo :D! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
To łączymy się w bólu :)
UsuńTo ja dołączam do osób, które ci polecają :* Może ci się spodoba :)
Chłopak na zastępstwo to urocza powieść, którą czyta się niesamowicie szybko, ale raczej nie zostaje na dłużej w pamięci. Ot, taka niewinna, słodka opowiastka. Gia na początku była odrobinę irytująca, lecz przeszła dużą przemianę i pod koniec patrzyłam na nią nawet z sympatią. Ogólnie nic specjalnego, historia na jeden wieczór ;)
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Mi się tam bardzo podobała i mam zamiar do niej wrócić :)
UsuńP.S. Nie wiem czemu, ale nie mogę u ciebie nic komentować, nie wyświetlają mi się żadne komentarze ani arkusze :/
UsuńNigdy o niej nie słyszałam ale to całkowicie nie mój klimat:D
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo jest naprawdę przyjemna :)
UsuńMiałam okazję ją przeczytać i podobała mi się, choć na pewno nie tak bardzo jak Tobie. Dla mnie raczej była średnia, ale cóż, każdy ma to, co lubi ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ^^
Książki bez tajemnic
:)
UsuńJa powinnam przestać wchodzić i czytac Twoje recenzje bo mam ochote na wszystkie książki, które ostatnio zrecenzowałas, a nie mam czasuuu :( :( :( Czekam z niecierpliwoscią na recenzje 8 tomu HP, może się do niego przekonam :D ^^
OdpowiedzUsuńNie przestawaj :D No chyba, że chcesz... :) Rozumiem Cię :( Bo ja mam kilka z twojego bloga, które strasznie chcę przeczytać :( 8 tom to recenzja znając mnie pewnie będzie w grudniu XD Jestem pewna, że w dodawaniu dalszych części HP przeszkodzą mi inne książki, które przeczytam i będę chciała koniecznie zrecenzować, jak np. kolejne części Obsydiana :(
UsuńCzytałam i jak dla mnie jest to taka słodka książka, no może nie od końca, ale bardzo mi się podobała. Czekam na więcej książek tej autorki w Polsce.
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Fantastic books
Ja także :D
UsuńJeszcze nie mam ósmej części ,,Harego Potera'', ale musze koniecznie kupić :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka, lubię czytać książki o takiej tematyce :)
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Ja już mam i jestem przez to bardzo, bardzo szczęśliwa <3
UsuńOo jak ja uwielbiam tą autorkę,
OdpowiedzUsuńa czytałam tylko jedną jej książkę "The distance between us" i była niesamowita.
Nie mogę się doczekać, aż przeczytam tą i inne! :D
Pozdrawiam cieplutko! :)
Ja też się nie mogę doczekać ponownego zetknięcia z tą autorką :D
UsuńZazdroszczę że masz tą książkę sama marzę żeby mieć ją na półce ale jakoś nie mam czasu żeby iść i ją kupić :/
OdpowiedzUsuńNa półce prezentuje się pięknie, więc koniecznie kup. Okładka jest tak piękna, że zauroczyłam się nią i postanowiłam ją na wierzchu, aby móc ją na okrągło podziwiać :)
UsuńSuper recenzja!
OdpowiedzUsuńBlog PolishHotties. Zapraszam!
Gdzieś już czytałam recenzję tej książki. Ale dalej jakoś nie bardzo ciągnie mnie do tej pozycji. Może jak będę miała chęć przeczytać coś lekkiego, to wtedy po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńWtedy na pewno idealnie się sprawdzi :)
UsuńFakt, to bardzo lekka i przyjemna książka, która jest idealna na taki czas, kiedy nie chce się sięgać po coś poważniejszego. Teraz czytam Chłopaka z sąsiedztwa i ta książka też się zapowiada na taką na miły wieczór. ;)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar ją przeczytać, ale jak na razie w planach mam naukę, a o książkach na razie nie myślę, bo do weekendu daleko, a nie wiem czy wytrzymam...
UsuńMam tę książkę na półce, niedawno czytałam. Przyjemna lektura, nie powiem. Ale nie oceniam jej aż tak wysoko jak ty. Nieco wcześniej czytałam dosyć podobną tematycznie książkę i poziomowo od siebie odbiegają. Zresztą uważam problematykę w "Chłopaku na zastępstwo" za banalną. Ta dziewczyna nigdy nie miała prawdziwych problemów...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Katia z zaczytana-i
Ja ją oceniłam tak wysoko, ponieważ akurat na ten moment potrzebowałam przeczytać tak przyjemną książkę odbiegającą dalece od rzeczywistości i szkoły :/
UsuńSpotkałam się już z recenzja tej ksiązki ale po Twojej wiem, że na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Objęłam patronatem drugą część tej książki ;) jest się czym pochwalić :D ale nie ukrywajmy, to zdecydowanie propozycja dla młodzieży ;)
OdpowiedzUsuńWow :o Też bym chciała coś w przyszłości objąć patronatem, kto wie, może mi się uda :)
UsuńDla mnie druga czesc jest o wiele lepsza, ale te rowniez dobrze wspominam :-)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze drugiej :)
UsuńTe książki widzę, że ogółem bardzo dobrze się zapowiadają - pierwsza jak i druga część. Na pewno kiedyś dam im szansę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie czytałam i szczerze to od początku jakoś sobie założyłam, że tego akurat tytułu czytać nie chcę :)
OdpowiedzUsuńZostawię ją sobie na wakacje, wtedy lekkie pozycje najchętniej przewijają się przez moje ręce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na wakacje na pewno będzie idealna, choć nie powiem, na jesienny wieczór też jest dobra :)
UsuńTo wydawnictwo już nie raz mnie zaskoczyło, szczególnie w serii Wodospady Cienia, a tekże sequel'u? (Nie jestem teraz pewna). Nie mniej jednak bardzo zachęciła mnie ta książka, może to dlatego, że sama staram się być w 50 miejscach na raz, by wszystko mieć pod kontrolną i to nie zawsze jest możliwe... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Ja o ile się nie mylę mam tę serię w bibliotece, więc pewnie przeczytam :)
UsuńKsiążka wydaje się być bardzo sympatyczna-o ile można tak określić książkę. Myślę, że z wielką ochotą po nią sięgnę, bo mam ochotę na taką lekką literaturę. Z Twojej recenzji wynika, że jest w niej wiele ciekawych wątków, więc jestem jak najbardziej za!
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie, to: polecasz pójście do liceum? Czy jednak technikum byłoby lepsze? Byłabym wdzięczna za odpowiedź.
Pozdrawiam! :*
Myślę, że jako odskocznia od rzeczywistości jest idealna :)
UsuńCzy polecam? Ciężko stwierdzić, ale chyba napiszę o tym post, bo to całkiem ciekawe. Zależy jaki kierunek cię interesuje, ale ja trochę żałuję, że nie poszłam od technikum :) W następnym tygodniu postaram się napisać o tym post :D
Nie czytałam, ale słyszałam o niej. Wydaje mi się, że to bardzo przyjemna lektura, a ty utwierdzasz mnie w takim przekonaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://recenzje-by-my.blogspot.com/
Bardzo! :)
UsuńCzytałam tę książkę i najnowszą. Dla mnie "Chłopak z sąsiedztwa" wypadł dużo lepiej ;)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, jeszcze nie czytałam, ale zamierzam, więc pewnie za niedługo się przekonam sama :)
UsuńBardzo, bardzo podoba mi się ta książka. Bardzo sympatyczna i czytało się ją rewelacyjnie. Jestem ciekawa "Chłopaka z sąsiedztwa". Na początku myślałam, że to druga część "Chłopaka na zastępstwo", ale okazało się, że to zupełnie inna historia! ;)
OdpowiedzUsuńJa także jestem ciekawa i mam nadzieję, że uda mi się go wreszcie przeczytać :) Ja na początku też tak myślałam, ale cieszę się, że tak nie jest :)
Usuń