Ogólnie rzecz biorąc nie czytam polskich autorów. To nie tak, że wyrzekam się ich i twierdzę, że są najgorsi. Trafiłam na kilku dobrych, jednak zbyt wiele razy się zawiodłam. Zbyt wiele razy próbowali kopiować zagraniczne pomysły z marnym rezultatem. Ta książka była inna od większości polskich książek. Czy jest dobra? Czy może kolejna mnie zawiodła?
,,Słabe istoty pozorują się na silniejsze.
Tylko te silne mogą sobie pozwolić na udawanie słabości.''
Nikita to jedno z imion głównej bohaterki. Ma ich wiele, jednak nikt nie zna jej prawdziwego imienia. Nazywana także Modliszką dziewczyna jest brutalna, twarda i pewna siebie. Ciężko byłoby ją zabić, jednak jej z łatwością przychodzi zabicie przeciwnika. Jest córką zabójczyni i szaleńca, który chce ją znowu złapać tylko i wyłącznie na złość matce. Nikita chce od życia czegoś więcej, chce mieć stałe miejsce, ale trudno o coś takiego, gdy należy do Zakonu i jest Cieniem oraz utrzymuje sekret...
Nie ufa nikomu. Zwłaszcza matce, która jak na złość daje jej kolejnego partnera, Robina. Dziewczyna nie potrafi odkryć intencji matki, lecz wie, że coś jest bardzo podejrzane... Żyje w alternatywnym świecie zwanym Wars, jest jeszcze Sawa, uzbrojona w kły i pazury. Życie mieszkańców nie jest łatwe, gdy miasteczka płatają figle.
Z Dzielnicy Cudów, miasta lat 30 ubiegłego wieku, zostaje uprowadzona dziewczyna. Modliszka ma za zadanie ją odnaleźć i oddać na miejsce zanim będzie za późno... Trop zaprowadza ją w dość dziwne miejsce. Nie rozumie niczego, sprawy wymykają się spod kontroli. Ktoś wziął za cel właśnie ją, tylko po co i dlaczego? Co takiego się wydarzy? Czy Nikita w porę zorientuje się co się dzieje zanim będzie za późno?
Tak jak wspominałam na wstępie, nie czytam polskich autorów. Ta książka należy jednak do wyjątku. Opis już na samym początku przyciągnął moją uwagę, a przepiękna okładka tylko dopełniła dzieła, że wiedziałam już, że muszę tą książkę przeczytać. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona! Nie mogłam się doczekać wszystkiego i wiecie co? Nie zawiodłam się ani trochę! Po cichu szykowałam się na lekki zawód, jednak niepotrzebnie. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale ta książka spowodowała, że chyba na nowo zacznę wierzyć w potencjał naszych autorów.
Do tego książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, bo w środku są ilustracje! Bardzo dawno temu czytałam ostatni raz książkę z obrazkami, a te były tak świetne, że nie mogłam się napatrzeć! Jest to przeogromny plus, ponieważ dodaje niepowtarzalnego uroku. Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Tak się wciągnęłam, że nawet nie wiem kiedy, a już kończyłam... W pewnym momencie akcja tak bardzo przyspiesza, że nie wiemy co mamy zrobić z tego całego napięcia.
Dziwiły mnie wszystkie polskie miejsca, ponieważ nie czytam właśnie książek z nimi. Na początku nazwy okolic były dla mnie dziwne, bo w końcu w niektórych byłam, a teraz czytam o nich książkę. Z czasem jednak przyzwyczaiłam się i zaczęło mi się nawet to podobać. Ogólnie jestem zachwycona, że czytałam coś polskiego, a równocześnie równie dobrego jak powieści zagraniczne. Jeżeli nie sięgacie tak jak ja po polskie tytuły, to ta książka jest zdecydowanie dla was, może udowodni wam, że zdarza się nam być na równi z zagranicą.
Sami bohaterowie i akcja budzą podziw, ponieważ bardzo przypominają nasz świat i jednocześnie bardzo się od niego różnią. Główna bohaterka jest bardzo ciekawą postacią. Bohaterowie drugoplanowi także są świetni. Zarys fabuły i jego wykonanie, jak dla mnie prawie bezbłędne, ponieważ autorce zdarza się czasami dodać zbyt dużo niezrozumiałych rzeczy na raz. Ma za dużo pomysłów i za mało miejsca na zrealizowanie ich, więc czasami poupycha je naraz i czytelnik łatwo się gubi. Jej pióro jednak jak dla mnie jest lekkie i łatwe w odbiorze.
Podsumowując, ta książka jest idealna dla osób, które nie sięgają po polskich autorów. Nawróci wiarę w nich, a także udowodni, że nasze, polskie książki mogą być równie dobre co zagraniczne. Do tego jest bardzo intrygująca i wciągająca. Ma przepiękną oprawę graficzną oraz ilustracje w środku, które nadają niepowtarzalnego uroku. Bohaterowie są dobrze wykreowani. Zarys fabuły dobrze wykonany i zrozumiały. Język i styl autorki jest prosty w odbiorze. Czytelnik nie musi za szczególnie się wytężać, bo nawet jeśli dochodzi jakieś słówko z fantastycznego świata autorki, to i tak za chwilę zostanie wytłumaczone w treści. Autorka ma styl, to trzeba jej przyznać. Słowa jakby podporządkują się jej. Są elastyczne, stawia je dobitnie, jasno i wyraźnie, nie ma owijania w bawełnę. Ma charakterek. Nie umniejsza znaczenia, nie sprowadza się do "grzecznego" wyglądu. Jak chce by coś było wyraziste to właśnie taki się staje. Jeśli chcecie przeczytać coś z fantastyki to gorąco polecam wam właśnie tę powieść. Mnie nie zawiodła. I trzymam kciuki, by waszym oczekiwaniom sprostała.
,,-Dlaczego wołałaś swojego ojca?
-Czasami koszmary mają imię - powiedziałam cicho, żałując tego w sekundzie, w której słowa opuściły moje usta."
Tak jak wspominałam na wstępie, nie czytam polskich autorów. Ta książka należy jednak do wyjątku. Opis już na samym początku przyciągnął moją uwagę, a przepiękna okładka tylko dopełniła dzieła, że wiedziałam już, że muszę tą książkę przeczytać. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona! Nie mogłam się doczekać wszystkiego i wiecie co? Nie zawiodłam się ani trochę! Po cichu szykowałam się na lekki zawód, jednak niepotrzebnie. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale ta książka spowodowała, że chyba na nowo zacznę wierzyć w potencjał naszych autorów.
Do tego książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, bo w środku są ilustracje! Bardzo dawno temu czytałam ostatni raz książkę z obrazkami, a te były tak świetne, że nie mogłam się napatrzeć! Jest to przeogromny plus, ponieważ dodaje niepowtarzalnego uroku. Książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Tak się wciągnęłam, że nawet nie wiem kiedy, a już kończyłam... W pewnym momencie akcja tak bardzo przyspiesza, że nie wiemy co mamy zrobić z tego całego napięcia.
,,Cała sztuka to nie pomylić fantazji z rzeczywistością i
nie zgubić siebie... czy własnego wyobrażenia o sobie.
Czasami trudno to rozróżnić.''
Dziwiły mnie wszystkie polskie miejsca, ponieważ nie czytam właśnie książek z nimi. Na początku nazwy okolic były dla mnie dziwne, bo w końcu w niektórych byłam, a teraz czytam o nich książkę. Z czasem jednak przyzwyczaiłam się i zaczęło mi się nawet to podobać. Ogólnie jestem zachwycona, że czytałam coś polskiego, a równocześnie równie dobrego jak powieści zagraniczne. Jeżeli nie sięgacie tak jak ja po polskie tytuły, to ta książka jest zdecydowanie dla was, może udowodni wam, że zdarza się nam być na równi z zagranicą.
Sami bohaterowie i akcja budzą podziw, ponieważ bardzo przypominają nasz świat i jednocześnie bardzo się od niego różnią. Główna bohaterka jest bardzo ciekawą postacią. Bohaterowie drugoplanowi także są świetni. Zarys fabuły i jego wykonanie, jak dla mnie prawie bezbłędne, ponieważ autorce zdarza się czasami dodać zbyt dużo niezrozumiałych rzeczy na raz. Ma za dużo pomysłów i za mało miejsca na zrealizowanie ich, więc czasami poupycha je naraz i czytelnik łatwo się gubi. Jej pióro jednak jak dla mnie jest lekkie i łatwe w odbiorze.
Podsumowując, ta książka jest idealna dla osób, które nie sięgają po polskich autorów. Nawróci wiarę w nich, a także udowodni, że nasze, polskie książki mogą być równie dobre co zagraniczne. Do tego jest bardzo intrygująca i wciągająca. Ma przepiękną oprawę graficzną oraz ilustracje w środku, które nadają niepowtarzalnego uroku. Bohaterowie są dobrze wykreowani. Zarys fabuły dobrze wykonany i zrozumiały. Język i styl autorki jest prosty w odbiorze. Czytelnik nie musi za szczególnie się wytężać, bo nawet jeśli dochodzi jakieś słówko z fantastycznego świata autorki, to i tak za chwilę zostanie wytłumaczone w treści. Autorka ma styl, to trzeba jej przyznać. Słowa jakby podporządkują się jej. Są elastyczne, stawia je dobitnie, jasno i wyraźnie, nie ma owijania w bawełnę. Ma charakterek. Nie umniejsza znaczenia, nie sprowadza się do "grzecznego" wyglądu. Jak chce by coś było wyraziste to właśnie taki się staje. Jeśli chcecie przeczytać coś z fantastyki to gorąco polecam wam właśnie tę powieść. Mnie nie zawiodła. I trzymam kciuki, by waszym oczekiwaniom sprostała.
Moja ocena: 9/10 (wybitna)
Za egzemplarz (i naklejkę, niby taki drobiazg, ale strasznie się z niej cieszyłam) serdecznie dziękuję wydawnictwu:
A Wy czytaliście tą książkę? Zamierzacie? Koniecznie podzielcie się swoją opinią w komentarzach ;)
Już dawno straciłam wiarę w polskich autorów.Po opisie sądzę,że warto przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Ja też, ale ta książka przekonała mnie do nawrócenia (jak to brzmi XD), mam zamiar dać szansę innym polskim książkom :)
UsuńOd dawna poluję na tą książę, ale nie wiedziałam, że jest polskiej autorki :O
OdpowiedzUsuńChyba teraz częściej można spotkać książkę z obrazkami ;)
Muszę przeczytać koniecznie! :D
Pozdrawiam :)
Ja jakoś na to za bardzo też nie zwróciłam uwagi na samym początku :)
UsuńOsobiście uwielbiam polskich autorów. Jednak co do kopiowania, masz rację. Tematyka mnie interesuje, więc chętnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńBLOG | INSTAGRAM
:)
UsuńJa właśnie nie sięgam po polskie książki bo jestem do nich mocno zrażona aczkolwiek na tą mam minimalną ochotę :D
OdpowiedzUsuńTą naprawdę polecam :)
UsuńBardzo chcę tę książkę przeczytać, bo każdy wypowiada się o niej tak pochlebnie, że aż mnie to dziwi.
OdpowiedzUsuńJa również jestem uprzedzona do polskich autorów i zdecydowanie wolę literaturę zagraniczną. Ale teraz powstaje tak wiele książek Polaków, które okazują się bardzo dobre, że chyba zacznę się do nich przekonywać, no bo taka "Dziewczyna z Dzielnicy Cudów" albo "Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu" zbierają same pozytywne recenzje.
Jedynym polskim autorem jaki przypadł mi do gustu jest Remigiusz Mróz-mój pan od kryminałów-, ale chętnie powiększę grona rodaków o jeszcze jedną osobą.
Buziaki :*
Mnie po skończeniu już nie :)
UsuńJa tak samo, powinnam zacząć od teraz więcej czytać polskich autorów :)
Ja Remigiusza nie czytałam i nie zamierzam, ale nie dlatego, że jest polskim autorem, tylko dlatego, że nie lubię kryminałów :(
Ostatnio coraz chętniej sięgam po fantastykę, wiec skoro polecasz to sobie zapiszę sobie tytuł😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Ja ostatnimi czasy czytam tylko fantastykę, bo tak jakoś mam ochotę :)
UsuńNiezbyt często sięgam po fantastykę. Książka zapowiada się ciekawie, chciałabym ją przeczytać ale nie wiem czy znajdę ją u siebie w bibliotece.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-world-of-races.blogspot.com/
Zawsze można spróbować poszukać ;)
UsuńPowiem, że mnie zaciekawiłaś... rzadko czytam polską twórczość, bo zazwyczaj to kicz, ale po tą książkę napewno sięgnę. Może nie w najbliższym czasie, ale na 99% przeczytam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przeczytasz :)
UsuńNie słyszałam, ale z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńhttps://roseaud.blogspot.com/
Polecam :)
UsuńNaprawdę mnie zaciekawiłaś. Słyszałam już kiedyś o tej pozycji, ale nie byłam przekonana. Później pojawiła się "Prawdodziejka" i kompletnie o niej zapomniałam. Teraz już wiem, że muszę ją kupić w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Biblioteka książkowych recenzji
Koniecznie, a jak nie czytałaś ,,Prawdodziejki" to także polecam, dołączyła do moich ulubionych książek :)
UsuńA ja uwielbiam polskich autorów.
OdpowiedzUsuń"Szeptucha" na przykład rozłożyła mnie na łopatki. Czytałam i wyłam ze śmiechu.
Polecam, tak swoją drogą.
U jadowskiej lubię erotyczny nastrój w niektórych książkach. Tej nie czytałam, ale chętnie sięgnę i to dzięki Tobie :D
Całusy :-*
To na pewno przeczytam :) Ja chętnie sięgnę po inne jej książki :)
UsuńNie znam tej książki, nie moja tematyka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko,
Jeśli interesuje Cię wzajemna obserwacja- zacznij i daj znać :)
Warto się zapoznać ;)
UsuńMyślę, że się na nią skuszę:)
OdpowiedzUsuńhttp://malinowa-panna.blogspot.com/
Bardzo polecam ;)
UsuńKsiążka wydaję się być interesująca :) Z chęcią ją przyczytam w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Na pewno nie zawiedziesz się :)
UsuńWydaje się ciekawa... może kiedyś ją przeczytam?
OdpowiedzUsuńmy-little-art-and-me.blogspot.com. - będę ci naprawdę wdzięczna, jak zajrzysz ;)
Oby jak najszybciej, bo naprawdę jest świetna i nie warto odkładać :)
UsuńJa też nie czytam zbytnio polskich autorów... Ale muszę przyznać - zaciekawiłaś mnie :D Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale dzięki Twojej recenzji mam ochotę ją przeczytać. ^^
OdpowiedzUsuńNa pewno wieczór przy niej będzie udany. Gwarantuję ;p
UsuńFajna recenzja ale ksiązka stanowczo nie jest dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Szkoda, bo wiele tracisz :(
UsuńJa uwielbiam polskich autorów. Mogę polecić Katarzynę Miszczuk, Agnieszkę Grzelak i moje nowe odkrycie Magdalenę Marków. Co do książki to ją rownież z wielką chęcią przeczytam bo bardzo lubię fantastykę, co zresztą widać już po nazwie bloga :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie!
zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com
Chętnie zerknę na pozycje tych autorów, bo być może pozytywnie się zaskoczę :)
UsuńW zasadzie książka zapowiada się dobrze. Nie jestem fanką fantastyki, ani polskich pozycji, ale tę bym prrzeczytała.
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja! :)
Pozdrawiam x
Bardzo polecam! :)
UsuńAż zdziwienie, że spod pióra naszej rodaczki wyszła taka książka. Okładka jest piękna! A powieść mam na uwadze od jakiegoś czasu i jest w planach na najbliższe miesiące do przeczytania
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
To bardzo dobrze, bo ogromnie polecam! :)
UsuńJedyny polski autor, którego książki polubiłam, to Marcin Mortka i jego seria książek "Pod Pękniętym Niebem", naprawdę polecam. I w sumie te starsze autorki np. Ożogowska czy Musierowicz również są naprawdę dobre. Co do takiej fantastyki, to nie przepadam za takimi. Wolę te bardziej obyczajowe, przyziemne.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
b l a c k e l e y
Chętnie na niego spojrzę. Rozumiem, każdy gustuje w czym innym :)
UsuńTa książka jest bardziej w stylu mojej koleżanki z klasy, jej ją polece. ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOo, witaj!
OdpowiedzUsuńWidzę, że to książka dla mnie, ponieważ nie czytam powieści polskich autorów. Na dodatek jest z gatunku fantasy, więc wiesz, wszystko możliwe, że po nią sięgnę. Kiedy? Oj, nie wiem. Tyle planów... Sama rozumiesz.
Okładka rzeczywiście przyciąga.
O, cudnie, że bohaterowie są dobrze wykreowani! Widzę same plusy... ;p
Pozdrawiam!
http://magia-ksiazek-recenzje.blogspot.com/
Rozumiem, aż za dobrze :) Polecam ;)
UsuńRównież raczej nie sięgam po polskich autorów, aa=le chyba dla tej książki zrobię wyjątek :)
OdpowiedzUsuńOkładka jest bardzo ładna, a ilustracje jeszcze lepsze.
Pozdrawiam, Ola
bookwithhottea.blogspot.com/
Warto dla niej zrobić wyjątek, naprawdę! Ja nie żałuję :P
UsuńZdecydowanie mam ochotę na tą pozycję. Co prawda to polskiej autorki, ale chyba warto dać jej szanse. Często szufladkujemy polskich autorów (i często mamy rację), ale są wśród nich tacy, którzy bronią się swoimi książkami (ja osobiście uwielbiam książki Katarzyny Bereniki Miszczuk).
OdpowiedzUsuńCo do Dziewczyny z dzielnicy cudów jestem zaintrygowana fabułą i naprawdę muszę się przekonać jak to wygląda pod polskim piórem. Jak wykreowano świat, bohaterów i to jak rozwija się akcja. Bo za granica to historia miałaby duży potencjał. Mam nadzieję, że nie zawiodę się na niej i będę równie zadowolona co Ty. Tylko niech wpadnie w moje ręce :D
Pozdrawiam
Kejt_Pe
Ukryte Miedzy Wersami
Nawet bardziej niż warto :) Ja też liczę, że się nie zawiedziesz :) Ogromnie polecam! :)
UsuńCzasami sięgam po Polskich autorów, ale w moim mniemaniu jeszcze za rzadko. Książka Jadowskiej bardzo mnie kusi i myślę, że w końcu się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Bardzo polecam :)
UsuńW pełni się zgadzam - takie książki przywracają wiarę w polskich autorów! A takich twardych i silnych bohaterek jak Nikita, to nawet w powieściach zagranicznych trudno jest czasami znaleźć. Jestem ogromnie ciekawa, czy kontynuacja będzie równie dobra jak pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńJa też, nie mogę się wręcz jej doczekać!!! :)
Usuńtakie drobiazgi potrafią bardzo pozytywnie zaskoczyć <3 ostatnio zauważam, że polska literatura ma się bardzo dobrze :D
OdpowiedzUsuńMi powróciła wiara :)
Usuńrecenzja mi sie podoba i ksiazka ah zjadlabym przekupilas mnie xD pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, koniecznie czytaj ;)
Usuńtak chce preczytac by sma sie doweidziec co o niej ebde sadzic :D pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńRównież rzadko sięgam po książki polskich autorów. Jakiś czas temu sięgałam po książkę jutubera i niestety się zawiodłam. Jednak ta książka po mimo nie moich klimatów jest pewnością ciekawa.
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za każdy szczery komentarz.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Można zawsze spróbować, chyba, że wiedz że nie twój typ :)
UsuńJa byłam w wielkim szoku, kiedy czytając "Księgę cmentarną" przeczytałam coś o Krakowie, to mało na zawał ze zdziwienia nie umarłam. Przecież ja tam byłam. Tak samo z "Hamletem", było dość sporo o Polsce, a ja - 'Mój mistrz opisał mój kraj, wiedział o jego istnieniu, umieram'.
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam i jakoś mnie do niej nie ciągnęło. Może kiedyś, a może nie. Na razie mam stosik książek w domu, stosik czekający na odbiór w empiku i stosik, jakie książki mam zamówić przy najbliższej okazji :)
Pozdrawiam,
recenzje-by-my.blogspot.com
U mnie też same stosiki :) Jakbyś zmieniła zdania to ogromnie polecam!!!
UsuńHmm, polski autor :/ Strasznie nie podoba mi się imie Nikita ( źle mi sie kojarzy xdd ), ale skoro oceniłas ją tak wysoko to musi byc świetna :D A skoro przywraca wiarę w polskich autorów, to moze warto spróbować :) Niestety ostatnio jest tak mało czasu na wszystko, a mam do prtzeczytania juz mnóstwo książek :/
OdpowiedzUsuńMi też tak średnio się podoba, ale książka boska. Przynajmniej dla mnie. Jestem nią oczarowana, zachwycona i zauroczona :D Uwielbiam <33 Już nie mogę się doczekać kolejnych części!!! Ja niestety też :/ nie wiem jak mam wyrobić XD
UsuńTyle czytałam już pozytywnych słów o tej książce, że bardzo chcę ją przeczytać. ;) Mam nadzieję, że w końcu mi się to uda. ;)
OdpowiedzUsuńJa też na to liczę i gorąco polecam :)
UsuńCałkiem głośno ostatnio o tej książce. :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobała się ona Anicie z YouTube. :DD
Jools and her books
Bo warto o niej mówić, bo jest świetna :)
UsuńHmmm no proszę, tym, że ta ksiązka przywróci mi wiarę w naszych rodaków nawet mnie przekonałaś :D Jakoś nie podoba mi się opis fabuły i ta historia niekoniecznie do mnie przemawia ;/ Nie wiem, może kiedyś się jednak skuszę? :D
OdpowiedzUsuńKasia z Kasi recenzje książek
Możesz spróbować :)
UsuńŚwietna recenzja! Chyba kupię tę książkę. :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Jest świetna!
Usuń