12.03.2018

[141] Joanne Macgregor ,,Jej wysokość P." -PRZEDPREMIEROWO

Wiecie jak to jest czuć się innym? Ze względu na kolor skóry, religię czy zainteresowania? Przytachałam dość duże działa, prawda? Od razu skoczyłam na głęboką wodę... Ale jak to jest wyróżniać się w taki zwykły i codzienny sposób? Na przykład mieć inną fryzurę, mnóstwo piegów, oryginalny styl ubierania się, sposób bycia, czy po prostu wzrost... 


,,Jeśli rzeczywiście woli niskie, to tylko dlatego, że nie zna nadrzędnego gatunku, jakim są wysokie. Gdy raz wzniesiesz się na wyżyny, nigdy już nie będziesz chciał zejść na dół. ''



,,JAK SIĘ NIE WYRÓŻNIAĆ, KIEDY PRZERASTASZ WSZYSTKICH O GŁOWĘ?"
Peyton to ładna dziewczyna, niestety bardzo, bardzo wysoka, a mówiąc bardzo mam na myśli ponad 180 cm wzrostu. Uczęszcza do ostatniej klasy maturalnej. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, oprócz kompleksów na temat swojego wzrostu. W szkole jest tylko pięciu chłopaków, którzy ją przewyższają wzrostem. P. ma swoje wyimaginowane Prawo Wysokich Dziewczyn. I w pewnym sensie przez nie zgadza się na wzięcie udziału w szalonym zakładzie. Ma pójść na trzy randki i bal maturalny z chłopakiem wyższym od siebie,a  wtedy zgarnie 800 dolarów dla siebie. Jest to dla niej ogromna szansa na lepszy start na studiach, bo jej problemy rodzinne nie zapewniają jej niczego. Sprawa komplikuje się, gdy zakochuje się w jednym z chłopaków spełniających warunki zakładu. 

WSPANIAŁY CHŁOPAK - CZYTAJ WYŻSZY CHŁOPAK
Jay Young to jeden z chłopaków spełniających warunki zakładu, a do tego nowy chłopak w szkole. Jak moglibyście się spodziewać powinien być w centrum zainteresowania wszystkich dziewczyn, ale tak się nie dzieje. Autorka postawiła na jego charakter, a nie wygląd czy schematyczną - traumatyczną przeszłość. Znajomość jego i Peyton zaczyna się pomału i tak naprawdę ciężko stwierdzić jak się skończy.


WYSOKA JAK... ŻYRAFA?
Przyznam się szczerze, że chyba nie spotkałam się dotychczas z książką tak bardzo "na czasie", stawiającą na tak zwyczajny "problem", jakim jest wysoka dziewczyna. Serio. I ta odmienność bardzo mi się spodobała, jest... odświeżająca. Mamy do czynienia ze zwykłą nastolatką, z jakimś tam kompleksem, niebywałe prawda? Fabuła jest tak banalna, że ma się wrażenie, że mogłaby dotyczyć kogoś przypadkowego z ulicy, ale ale... Nie jest tak zwyczajnie i nudno. Autorka zadbała o klimat, głębokie zrozumienie problemu głównej bohaterki (aż zaczęłam doceniać, że jestem przeciętnego wzrostu i bez problemu znajduję ciuchy i buty w swoim rozmiarze!), a także poruszyła wiele ważnych rzeczy, których nie zdradzę, bo nie chcę spoilerów. Jak dla mnie kreacja głównej bohaterki, była naprawdę dobra. 



KWESTIE FABULARNE
Akcja rozkręca się powoli, ale w niczym to nie przeszkadza, czuć po prostu, że te wydarzenia są naturalne i rzeczywiste. Przyznaję, że może książka w gruncie rzeczy Was nie zaskoczy (choć mnie osobiście pewne aspekty bardzo zszokowały) to jest miłą i lekką młodzieżówką na odstresowanie i spędzenie miło wieczoru. Co ciekawsze na tle fabularnym w większej mierze znajduje się teatr, więc na pewno nie ma nudy. Powieść potrafi także wzruszyć i doprowadzić do kilku łez (przyznaję się bez bicia, że u mnie poleciało więcej niż kilka). 

OPRAWA GRAFICZNA
Okładka mimo swojej prostoty bardzo mi się spodobała. A kolorystyka od razu rzuciła się w oczy. To chyba kwestia tego, że za oknem wciąż szaro, a człowiek w tym czasie potrzebuje jakiś soczystych kolorów, więc ten pomarańcz to strzał w dziesiątkę! :)


PODSUMOWUJĄC
Jej wysokość P. to świetnie wykreowana książka młodzieżowa. Znajduje się w niej wszystko co daje rozrywkę. Humor, autentyczność, pokazanie problemu z ciekawej strony, inteligenty chłopak i wiele więcej. Jak dla mnie autorka w naprawdę fajny sposób ukazała nam, że inność nie polega tylko na odmiennym kolorze skóry czy religii, jak mamy w zwyczaju pamiętać, czasami wystarczy inny kolor włosów, innym sposób bycia czy nietypowy wzrost. Książka jest przyjemna i lekka w odbiorze, czyta się fantastycznie szybko! Jeśli macie ochotę na miłe spędzenie wieczoru, to serdecznie polecam ;)

OCENA: 8/10 (rewelacyjna)


Za możliwość przeczytania książki przed premierą serdecznie dziękuję wydawnictwu:


Macie zamiar przeczytać? Co sądzicie o książkach pokazujących takie codzienne problemy, a nie wyolbrzymione rozterki? :)





19 komentarzy:

  1. Chętnie sięgam po takie lekkie książki i tę również z chęcią przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przez dłuższy czas swojego życia czułem się inna, dlatego myślę, że odnajdę się w tej książce. Jeśli dodatkowo jest pisana lekko i przyjemnie, to jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam sporo o tej książce i jestem nią bardzo zainteresowana!
    Jeśli faktycznie jest to książka dobra, bez idiotycznej bohaterki irytującej samym faktem, że została stworzona i wrzucona w historię, która bez niej byłaby o niebo lepsza, to jestem na tak! Mam nadzieję, że niebawem będę miała okazję przeczytać tę pozycję i że spodoba mi się równie mocno co Tobie!
    Pozdrawiam,
    miedzyplanetarne.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem bohaterka nie jest irytująca i nie użala się nad sobą (co jest dużym plusem), tylko stara się zaakceptować rzeczywistość taką jaka jest.

      Usuń
  4. Mam w planach ją przeczytać. Póki co same pozytywne opinie spotkałam, a pomysł z wysokim wzrostem głównej bohaterki wydaje mi się ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli nadarzy się okazja to ją po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam, podobała mi się! :D Świetna historia, dość oryginalny pomysł no i ogólnie no :D

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam już wiele o tej książce, ponoć jest świetna i przyjemnie się ją czyta, bardzo dobra recenzja :)

    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/03/wszystko-przed-nami-samantha-young.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Liczę na to, że ta książka przypadnie mi do gustu :) Po Twojej recenzji czuję, że tak się stanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiście okładka mimo prosto jest bardzo ładna. Ja oczywiście mam w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Strasznie chcę ją przeczytać, wydaje się taka lekka, ale zarazem wpadająca w pamięć i wpływająca na myślenie o niektórych rzeczach. Kiedy tylko trafi mi się taka okazja bardzo chętnie ją przeczytam. W sumie już sam tytuł strasznie mi się podoba. :D
    Pozdrawiam! :)
    https://recenzjeklaudii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo się cieszę, że się tutaj znalazłeś. Jeżeli masz chwilkę wolnego czasu to skomentuj przeczytany post, na pewno wywołasz tym uśmiech na mojej twarzy! A jak zostawisz linka do swojego bloga to na pewno złożę Ci rewizytę.

♥SPODOBAŁ CI SIĘ MÓJ BLOG? TO ZAOBSERWUJ!♥