4 URODZINY BLOGA

Nie mam bladego pojęcia co napisać, ponieważ jak przejrzałam poprzednie posty urodzinowe, to zawsze rozwodziłam się nad różnymi rzeczami, w tym roku nie wiem co mam napisać, bo nie byłam gotowa tak szybko na kolejne urodziny, więc ten post będzie krótki i raczej symboliczny. 

Nie będę Wam się rozpisywać moją aktywnością i obecnością, bo odkąd poszłam do liceum, to ciągle mam te same kryzysy z czasem. Cała nadzieja jest w maju po maturach, ale to się okaże jak to będzie, na razie nie chcę wychodzić tak daleko w przyszłość...

Jeżeli chodzi o wygląd to miałam go zmienić rok temu, ale zbyt się przywiązałam. Teraz już niczego nie obiecuję, ale chciałabym powiewu świeżości, więc pomyślę o tym w ferie.

Z większych zmian to wygląd graficzny recenzji, gdzieś koło czerwca przerzuciłam się na zdjęcia książek, które sama robię, a nie jak to było do tamtej pory komputerowo oraz pogłębiłam informacje o oryginalne okładki.

A okładki są podzielone na grupy, pokazuję (jeżeli istnieją) dwie wersje zagraniczne, dwie wersje polskie, filmowe lub normalnie, jak nie ma dwóch wersji. Oto przykłady :).

PRZED: 

TERAZ: 

TERAZ (DWIE WERSJE):

Aktualnie nie planuję żadnych zmian odnośnie wyglądu recenzji, ale kto wie, może do kolejnych urodzin się to zmieni :). To w sumie wszystko, bo nie chcę Was zanudzać, a jak pisałam sama nie wiem co mam napisać w takim poście :/. Cieszę się z kolejnego roku z Wami i oby do kolejnego! :P