[93] Nicola Yoon ,,Słońce też jest gwiazdą"

Pokochaliście ,,Ponad wszystko" bo teraz czas poznać drugą książkę tej autorki ;). Jeżeli nie czytaliście jej pierwszej książki, to jest doskonała okazja, by poznać obie! Co prawda nie są ze sobą związane, ale styl i oryginalność autorki da się wyczuć w obydwu. 

,,Dobre rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom, złe - tylko złym. 

Nikt nie chce wierzyć, że życie jest przypadkowe."

JEDEN DZIEŃ

Natasha pochodzi z Jamajki, w USA przebywa nielegalnie. Mieszka w Nowym Jorku od 8. roku życia i nagle wszystko się wali, a ona wraz z rodziną zostaje deportowana. Ma tylko dobę. Wszystko wskazuje na to, że jest to najgorszy dzień jej życia, aż Wszechświat pokazuje jej, że ma coś w rękawie. Dziewczyna w wyniku wielu wypadków poznaje Daniela. Zrządzenie losu? Czy można zakochać się w kilka godzin? W ogóle po co jej miłość, skoro zaraz jej tu nie będzie? 

CIEMNOSKÓRA DZIEWCZYNA I... KOREAŃCZYK

Natasha jest osobą, która wierzy nauce i niezaprzeczalnym faktom. Nie wierzy w coś takiego jak przeznaczenie, a tym bardziej ,,sobie pisanie". Marzenia są czymś co nigdy się nie spełnia, po co zatem je mieć? Nauczona doświadczeniem ojca nie chce popełnić tego samego błędu, nie chce żyć marzeniami. 

Daniel zawsze był dobrym i posłusznym synem. Spełniał wygórowane oczekiwania rodziców. Nie pozwalał im myśleć, że ma marzenia, że o czymś pragnie. Jego poetycka dusza nie ma szans na przetrwanie w świecie, a co dopiero utrzymanie się. O wszystkim zapomina, gdy spotyka ją, czarnoskórą dziewczyną z burzą afro na głowie i różowymi słuchawkami. 

FABUŁA, STYL I OPRAWA

Z początku miałam problem z wczuciem się w książkę. Jakoś tak niemiłosiernie się dłużyła, ale później tak mnie wciągnęła, że nawet nie wiedziałam kiedy i za sprawą czego tak bardzo nie mogłam się oderwać. W powieści występują perspektywy osób, które przewijają się przez historię lub też jakieś dziwne, skomplikowane, ale jakże ciekawe fakty naukowe. Do tego książka jest miejscami bardzo zabawna, w wyniku czego co chwilę parskałam śmiechem na te irracjonalne sytuacje czy dialogi. Jeśli spodobał Wam się ten oryginalny styl z pierwszej książki to i w tej go odnajdziecie. Pisarka zadbała o ten cenny klimat, który towarzyszył lekturze Ponad wszystko. Co do oprawy, to ta okładka z niewyjaśnionych przyczyn podoba mi się o wiele bardziej niż właśnie wspomnianej książki. Może chodzi o to, że mimo iż jest prostsza to ma więcej kolorów, jasnych i pogodnych.

ZBIEG OKOLICZNOŚCI?! SAMA NIE WIEM...

Wiecie co, tak jakoś siedziałam i wpatrywałam się w tą książkę i nagle mnie w pewien sposób olśniło. Sama nie wiem, czy ktoś o tym pisał czy nie (najwyraźniej kiepsko mi idzie ze skupieniem), ale i tak postanowiłam podzielić się jako taką refleksją. No więc tak, w książce występowały czasami jakieś koreańskie słówka, w końcu Daniel jest Koreańczykiem. Nie dziwiło mnie to i było nawet świetnym zabiegiem. I nagle po skończeniu książki zastanowiłam się jakiego pochodzenia jest nazwisko autorki, ma jakieś takie sylaby przypominające te koreańskie słówka. Sprawdziłam to zatem i okazało się, że... Nicola Yoon pochodzi z Jamajki, zatem jest ciemnoskóra (w sumie nic nowego, przecież to znajdowało się na skrzydełku z tyłu książki), ale jej mąż David Yoon jest KOREAŃCZYKIEM! Sama nie wiem czemu, ale w pewien sposób mam wrażenie, że jest to prawdziwa historia o nich, a z drugiej strony chociaż zawierająca jakieś elementy ich historii. Nie macie pojęcia jak to teraz chodzi mi po głowie i analizuję każdą możliwość... XD 

PODSUMOWUJĄC

Druga powieść autorki jest tak samo magiczna i wyjątkowa jak pierwsza. Natasha i Daniel, ciemnoskóra dziewczyna i Koreańczyk, to para bohaterów, o których nie sposób zapomnieć. ONA, nie wierzy w nic co nie jest udowodnione naukowo, w tym miłość. ON, romantyk, który wierzy w miłość, nawet taką od pierwszego wejrzenia. Los sprawia, że stają na swojej drodze, niemal przypadkiem, ale to co dzieje się później zmienia wszystko. Cały ich świat zostaje wywrócony do góry nogami, a to w co wierzyli już nie wydaje się tak pewne. Powieść idealnie spisze się na wakacyjne popołudnie, jest wszystkim czego czytelnik oczekuje, dostarcza rozrywki, uczy i niesie morał. Jeżeli polubiliście książkę Ponad wszystko, to ta jest także dla Was, jeśli nie znacie zaś pierwszej książki autorki, to ta jest doskonałym pretekstem, by zapoznać się z jej twórczością. Ja osobiście polecam ;).

OCENA: 9/10 (wybitna)

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu:

[EDIT] Kompletnie zapomniałam! Znalazłam taki słodki i uroczy obrazek na internecie odnośnie książki ;)

Czytaliście już coś autorki? Zamierzacie? Znacie ,,Ponad wszystko"? A może macie w planach tę książkę? Koniecznie dajcie znać! :)