Są wakacje, a co się z tym wiąże mnóstwo obozów dla młodzieży. Jedne w celach rozrywkowych, inne terapeutycznych, a jeszcze inne rekreacyjnych czy nawet książkowych. Każdy coś dla siebie znajdzie. A dzisiaj opiszę troszkę książkę, której właśnie głównym tematem jest obóz, ale nie taki znowu zwykły... ;)
,,Każdy, kto siedzi w zamknięciu, chce znaleźć drogę ucieczki."
CAMP PADUA - OBÓZ, NA KTÓRY TRAFIA GŁÓWNA BOHATERKA
Zander ma 16 lat i żyje w swojej głowie. Funkcjonuje jak robot, nie odczuwa niczego. Zagorzale wyrywa sobie włosy z głowy i marzy, by mieć święty spokój ze wszystkimi. Najlepiej czuje się w swojej głowie, jakby mogła to w ogóle, by z niej nie wychodziła. Jej rodzice chcą dla niej czegoś innego. I tak zapisują ją na obóz Camp Padua dla zaburzonych nastolatków. Ona całkowicie się z nimi nie zgadza, uważa, że tam nie pasuje, ale dla spokoju jedzie...
WSZĘDZIE WOKÓŁ SAMI WARIACI?!
Dziewczyna jedzie z myślą, że wokół niej będą prawdziwi wariaci. Obozowicze unoszą się gdzieś na granicy katastrofy. Wśród nich poznaje trójkę osób, które mogą nieco zmienić jej życie. Jedna ze współlokatorek to Cassie, określająca siebie jako maniakalno-depresyjną anorektyczkę z chorobą dwubiegunową. Grover Cleveland to uroczy, ale niestabilny emocjonalnie chłopak, który w kółko powtarza, że w niedalekiej przyszłości zostanie wariatem. Poza tym nazywa się dokładnie tak samo jak jeden z prezydentów USA. I zostaje jeszcze Bek - patologiczny kłamca. Jak tutaj przetrwać? Na jaw wyjdą dramatyczne tajemnice, ale może się nawiązać niecodzienna przyjaźń...
CIENIUTKA KSIĄŻKA, KTÓRA NIESIE WIĘCEJ WARTOŚCI NIŻ JEDEN GRUBASEK
Myślę, że ta książka jest naprawdę świetna. Autorka ma styl. Umie pokazać problemy z którymi boryka się młodzież w bardzo ciekawy i prosty sposób, jednocześnie niepozbawiony oryginalności. Jak napisałam książka jest naprawdę cienka, bo liczy niespełna trzysta stron, a mimo to jest wspaniała. Czyta się ją bardzo szybko, a w rzeczywistości pochłania jednym tchem. Dzieje się w niej naprawę dużo i aż ciężko uwierzyć, że to taka malutka książka. Serio. Do tego niesie zwykłe, proste morały i życiowe lekcje, które ubrane w to wyjątkowe opakowanie są czymś autentycznym.
BOHATEROWIE
Główna bohaterka, Zander, to naprawdę bardzo fajna osoba. Uważam, że ciężko jej nie polubić i w pewnym sensie się z nią nie utożsamić. Wywiera odczucie jakby stała obok. Cassie to po prostu genialna postać, pełna bólu i prawdziwości, który tuszuje codzienną ironią, sarkazmem i kpiną. Nieraz sprawiała, że pękałam ze śmiechu z jej irracjonalnych poczynań. Grover jest po prostu uroczy. A Bek? To się nazywa geniusz. Te kłamstwa w dialogach były po prostu przezabawne i szalone. Kłamców się nie lubi, ale zaręczam, że tego byście polubili... ;)
PODSUMOWUJĄC
Jak pokochać freaka to książka pełna prawdziwych emocji i codziennych problemów nastolatków, ubranych w dość ciekawe opakowanie. Autorka swoim stylem udowodniła, że wie o czym pisze i co chce przekazać. Jak najbardziej na plus! Bohaterów nie da się nie lubić, są tak inni i szaleni na swój własny sposób, że po prostu nie można o nich zapomnieć. Powieść jest niby psychologiczna, ale napisana tak prosto, że nie ma możliwości nie zrozumienia tego, co się w niej dzieje. Z oceną też mam problem, bo dla mnie jest to raczej książka na raz, ale z drugiej strony tak dobra, że szkoda nie dać najwyższej oceny. Gorąco ją polecam.
OCENA: 7/10 (bardzo dobra)
Za możliwość przeczytania książki przed premierą serdecznie dziękuję wydawnictwu:
A Wy, czytaliście, zamierzacie? Ja naprawdę uważam, że warto. Takie książki są zawsze na czasie.
Szczerze mówiąc, nie sądzę, że to książka dla mnie. Raczej sobie ją odpuszczę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNadrabiam dzisiaj zaległości na blogach, więc szykuj się na mały spam :P
OdpowiedzUsuńCo do książki: lubię tego typu powieści, więc może kiedyś sięgnę, jednak mimo wielu pozytywnych recenzji, jakoś mi się z tym nie spieszy. W sumie jeśli nie uda mi się jej przeczytać, to płakać też raczej nie będę. Jak na razie i tak jestem obłożona stosem pilnych lektur, więc choć bym chciała, to i tak nigdzie tego nie upchnę. A najgorsze jest to, że po zakończeniu "Płytkich grobów" nie mam na nic ochoty, a zalegają mi już cztery umówione tytuły :/ Kiedy ja to przeczytam? x.x
Pozdrawiam!
Książki bez tajemnic
Właśnie widzę, ale ja chyba też dzisiaj zaspamuję trochę, bo sama mam w planach nadrobienie zaległości na blogach :p
UsuńNie mam pojęcia, najgorzej właśnie jak trzyma kac książkowy, a trzeba czytać inne książki, bo gonią terminy. Nie lubię tego. Czuję się wtedy tak jakbym nie mogła nacieszyć się tą cudowną historią, bo już muszę iść do świata innej :/ ... Także życzę Ci powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki! ;*
Zachęciłaś mnie do tej książki <3
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńBrzmi naprawdę ciekawie. :) Spodziewałam się negatywnej recenzji. xD W każdym razie tytuł ląduje na moją listę. :D
OdpowiedzUsuńJools and her books
Czemu negatywnej? :D
UsuńSzczerze mówiąc pierwsze słyszę o tej pozycji, ale Twoja opinia naprawdę zachęca i muszę ten tytuł sobie gdzieś zapisać:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńNo, no, skoro taka dobra, to na pewno będę chciała przeczytać.
OdpowiedzUsuń:D
UsuńKsiążka wydaje sie fajna ale czy po nią siegnę to mam mieszane uczucia :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/jak-to-jest-dostac-wymarzona-prace.html
;)
UsuńNie brałam jej pod uwagę, ale może kiedyś jednak do niej zajrzę. Może jednak mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńMimo wszystko nie jestem do końca przekonana do tej książki. Może kiedyś, jak będzie dostępna w bibliotece, ją wypożyczę.:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńSuper, że książka nie jest tylko lekka i przyjemna, ale też ma w sobie jakieś przesłanie. ;) Obawiam się jednak, że jestem już trochę przy stara na takie tytuły. ;/
OdpowiedzUsuńJa chyba troszkę też (ale tylko troszkę XD)...
UsuńOkładka jest śliczna, opis intrygujący i pozytywna recenzja, już wiem, że muszę mieć tę powieść na uwadze!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńHmmm pierwszy raz slysze o takiej fabule, wydaje sie interesująca! Chetnie bym przeczytala, ten obóz dla wariatów brzmi intrygująco :D Czasem faktycznie cieniutkie ksiazki są bardziej wartosciowe od tych grubszych:) Ale ogolnie rzecz biorąc wolę jednak grubaski:D Jak kiedys trafie na nia w bibliotece to wezmę:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Ja ogólnie też wolę grubaski, nie trzeba tak szybko się rozstawać z tym książkowym światem :p
UsuńNigdy nie czytałam książek tego typu,a bardzo mnie takie interesują. Mam nadzieje, że w niedalekiej przyszłości sięgnę.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
:D
UsuńLubię książki o takiej tematyce i cieszę się, ze tu trafiłam, dzięki Tobie sie o niej dowiedziałam :) Często się boję, że zaburzenia czy choroby psychiczne będą potraktowane płytko w książkach, ale po Twojej pozytywnej recenzji NA PEWNO po nią sięgnę z wielką ciekawością.
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie, jeśli masz ochotę :) https://laerdess.blogspot.com
Cieszę się :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale tytuł mnie przyciągnął. :P Jeśli tylko będę miała okazję to po nią sięgnę. Po twojej opinii zapowiada się interesująco ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, febliki.blogspot.com
:D
UsuńKurczę, wygląda naprawdę ciekawie! Muszę rozejrzeć się za nią :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie!
www.spiked-soul.pl
Elwira Charmuszko
:)
UsuńMuszę przyznać, że mnie zaintrygowałaś :D może kiedyś przeczytam ^^
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja ;)
Zabookowany świat Pauli
Dziękuję :*
UsuńNie czytałam jeszcze, ale bardzo mnie zachęciłaś. Niestety mój stos hańby bardzo urósł i nie moge narazie kupować książek :<
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaa
http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/08/47-recenzja-dolina-mgie-cz-i-droga.html
Mój niestety też rośnie :(
UsuńKsiążka wydaje się ciekawa, aczkolwiek nie mam pewności czy to mój klimat ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZapowiada się ciekawie, mimo, że gatunkowo to nie moja bajka z chęcią zapoznam się z tą książką :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńNa początku wybacz, ale kończę swój spam. :D Włączył mi się skrypt ReCaptcha i komentuje, a zatwierdzam wszystko na raz, stąd tyle komentarzy. Na tę powieść mam smaka, więc będę się za nią rozglądać. ;)
OdpowiedzUsuńSpoko :p Trzymam kciuki, by Ci się spodobała ;)
Usuń