Po skończeniu drugiej części, nie mogłam się doczekać trzeciej, gdyż każda kolejna podobała mi się bardziej. Myślę jednak, że trochę się na niej zawiodłam. A dlaczego? Tu już zapraszam do przeczytania recenzji.
,,Nie ufaj nikomu, kto ma coś do zyskania lub stracenia.''
Wszystko co się wydarzyło w Onyksie zmieniło głównych bohaterów. Strata Adama dalej jest świeża, a postacie ciągle są w rozsypce. Nikt nie wie jak wszystko ma się skończyć. Nikt nie jest na to przygotowany. Zaczynają się dziać bardzo dziwne rzeczy.
Dawson powrócił, ale myślami jest z Beth. Marzy o jej uwolnieniu i chce zrobić to za wszelką cenę. Wraca także ktoś kogo już nigdy więcej nie powinni widzieć, a do tego ma taki tupet, że chce ich pomocy. Jednak czy mogą mu ponownie zaufać po tym co się stało? DOD jak na razie nie robi nic w sprawie Dawsona, co jest zaskakująco podejrzane. Czy jest w tym jakimś sens?
,,Mówienie "przepraszam" niczego nie naprawi, nie dla mnie, nie dla niej. Nie cofnę czasu. Mogę tylko ruszyć do przodu i spróbować wszystko wynagrodzić.''
Katy wie, że jako hybryda nie jest bezpieczna, ale za wszelką cenę chce być blisko Black'ów. Dee trzyma się od niej daleko, co dalej boli, za to Daemon jest z nią coraz bliżej. Czy ich uczucie ma szansę się rozwinąć i najważniejsze przetrwać, w tak dziwnych warunkach? Wynik tego starcia okaże się zaskakujący.
,,Płoniesz jasno, dla mnie,
i nie chciałbym, żeby to światło zostało przyćmione przez coś mrocznego.''
Na początku napisałam, że ta część mnie rozczarowała, a teraz postaram się sprecyzować dlaczego. W poprzednich recenzjach tej serii wspominałam, że przeszkadzała mi forma przybierana przez kosmitów, a teraz całkowicie nie grała żadnej roli, bo się do niej przyzwyczaiłam. Nie podobała mi się akcja w tej książce. Główni bohaterowie prawie cały czas mnie irytowali swoją naiwnością i koniec ani trochę mnie nie zdziwił, a autorce nie udało się mnie zwieść od mojego przeczucia. Przewidywalna do bólu. Co prawda autorka udowodniła mi poprzednimi częściami, że umie budować napięcie, ale w tej części nie czułam go za wiele. Bardzo mi się podoba za to jej zmienność, potrafi z jednej chwili smutku doprowadzić czytelnika do śmiechu. Jedyne co naprawdę mi się spodobało to chyba zakończenie, bo gdyby nie ono, to chyba nie dałabym się rady zmusić do przeczytania kolejnej książki, a tak jednak mam na to ochotę, bo moja wiara w serie nadal trwa.
,,Nigdy, przenigdy nie wiń się za to, czego nie jesteś w stanie kontrolować.''
Podsumowując, ta część mimo przepięknej okładki, okropnie mnie zawiodła. Była lekka i miła, ale nie wniosła za dużo do całej historii. Na pewno ciekawie było jak powróciło kilka osób, ale z drugiej strony nagła naiwność głównych bohaterów była zbyt irytująca. W tej części nawet Katy zaczynała mnie denerwować swoim irracjonalnym myśleniem typu: ,,Nie powiem Daemonowi, bo się wkurzy" wbrew temu, że jej intuicja była zgodna z otaczającymi ją osobami. Ogólnie seria wywarła na mnie dość dobre wrażenie, ale ta książka bardzo mnie zawiodła. Mam nadzieję, że kolejna będzie o wiele lepsza! Nie chcę Wam jej odradzać, bo poprzednie były świetne, jednak przygotujcie się na to, że może Wam się nie spodobać i Was zawieść.
Moja ocena: 5/10 (przeciętna)
Nie każdy tom w tej serii jest doprecyzowany, to fakt. Ale myślę, że efekt końcowy tej książki na pewno przypadnie Ci do gustu. Mnie najgorzej czytała się Origin. ;/
OdpowiedzUsuńMnie chyba tą :/ Liczę, że uda mi się zrecenzować całą serię przed końcem tego roku, ale nie wiem jak z tym wyjdzie :(
UsuńJa przeczytałam na razie dwie części tej serii i nawet mi się spodobała, ale nie jestem pewna czy przeczytam następne.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Ta może zniechęcić i to bardzo mocno...
UsuńKsiążka dość długa jak dla mnie, ale może jednak się skuszę, bo zapowiada się wspaniale! <3
OdpowiedzUsuńTwój blog bardzo się rozwinął i życzę Ci dalszych sukcesów! <3
http://klaudia-modelska.blogspot.com/
Dziękuję :)
UsuńNie czytalam i nawet nie słyszałam o tej książce. Teraz wpadam na Twoją recenzję i okazuje się, że nie jest zbyt ciekawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
polecam-goodbook.blogspot
fuzja-recezentow.blogspot [ZAPRASZAMY NA KONKURS]
Ta akurat nie jest, seria to zależy od gustu :)
UsuńNie czytałam tych książek, chociaż słyszałam, że są na prawdę dobre.
OdpowiedzUsuńDużo osób uwielbia tą serię, a ja naprawdę nie wiem czym się tutaj zachwycać :/
UsuńNie czytałam jeszcze tej serii, ale przeglądając twoje wcześniejsze recenzje myślę, że sięgnę po nią.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam Agaa.
Możesz spróbować, może spodoba ci się bardziej niż mnie :)
UsuńNaiwność chyba i mnie by denerwowała. ;/ Nie lubię takich bohaterów. ;/ No i cała seria raczej mnie nie zainteresowała, więc teraz tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam, że po nią nie sięgnęłam.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też, bo jest to do bólu przewidywalne, a do tego irytujące. Też tak myślę :)
UsuńCzytałam, ale jakoś za bardzo mi się nie spodobała ;/
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Mi też :(
UsuńMuszę się zabrać za tę serię.
OdpowiedzUsuńSama już nie wiem czy kiedyś sięgnę. Chyba dużo nie stracę jak sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje :/
UsuńCudowna stylizacja <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
ehmm... jaka stylizacja? czy ty w ogóle wiesz o czym jest post? bo ten komentarz jest niemiłym spamem :(
UsuńPierwszy tom tej serii mam od... dawna i do tej pory nie przeczytam. W sumie nie wiem dlaczego. Szkoda, że trzeci tom okazał się słabszy od poprzednich części :/ Na pewno kiedyś sięgnę po tom pierwszy i zobaczymy jak to będzie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Być może tobie się spodoba, ale jeszcze dwa tomy pozostały, więc może nadrobią ten trzeci... :)
UsuńNa pewno nie zniosłabym naiwności głównych bohaterów po książce, od której i tak dużo bym nie oczekiwała. Raczej nie sięgnę po tę serię, bo po prostu to nie moja tematyka :/ Okładka też za bardzo mi się nie podoba, ale grzbiety tych książek bardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńNo cóż zdarzają się takie tomy, które obniżają loty całej serii. Zazwyczaj jest to drugi, w cb wypadło na trzeci. Szkoda, że fabuła jest przewidywalna a bohaterowie są wkurzający... zapowiadała się dobra seria z tego co czytałam. Chociaż ja z tą autorką mam różne odczucia i nie zawsze dobre. Jednak mimo wszystko się skuszę, chociażby na początkowe tomy, aby zapoznać się ze światem kosmitów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kejt_Pe
Ukryte Miedzy Wersami
I ten właśnie taki jest :( W takim razie życzę miłego czytania, być może tobie się spodoba, ale przede mną jeszcze dwa tomy, więc może mnie zaskoczy :)
UsuńNie czytałam jeszcze tej serii i nie wiem, czy po nią sięgnę. Okładki są zjawiskowe, ale opinie różne. Może dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to po prostu zależy od gustu, bo też spotkałam się z pozytywnymi jak i negatywnymi recenzjami, więc raczej lepiej przekonać się na sobie :)
UsuńJa tam uwielbiam calą serie, chociaz po przeczytaniu twojej recenzji, zaczynam sobie po mału uświadamiać, że chyba bardziej kocham głównego bohatera niż wydarzenia dziejące się w całej serii :P :/ Daemon <3 <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńHahah a ja im dalej w czasie od przeczytania serii, tym bardziej stwierdzam, że była do niczego :( Dobrze, że pisałam recenzje od razu po czytaniu, bo inaczej miałaby dużo gorsze oceny.
Usuń