16.08.2017

[104] Kiera Cass ,,Królowa i faworytka"

Jesteście fanami serii Selekcja? Zastanawiacie się co się potoczyło po Jedynej? Co się stało z rywalkami Ami, które były w Elicie? Jak potoczyło się życie Ami i Maxona? Ta książka to wyjaśni, ale głównym wątkiem jest część Królowa, która opowiada o tym jak Amberly, królowa oraz matka księcia Maxona, została wybrana oraz drugą część o Faworytce, czyli o życiu najlepszej przyjaciółki Ami, Marlee i jej tragicznych wydarzeniach, które działy się w serii ,,Rywalki". Z tej recenzji dowiecie się bez spoilerów wszystkich elementów, które zawiera dodatek.



Ta recenzja będzie się różnić od pozostałych, bo chcę Wam dać zarys tego co znajdziecie w tej książce, a wiem, że opis z tyłu tego nie da, także zapraszam do czytania. Podobna recenzja jest na temat dodatku także do tej serii ,,Książę i Gwardzista".

Królowa

Na początku bardzo ciężko mi było wyobrazić sobie Eliminacje z Amberly i księciem Clarksonem, ale później ta historia tak bardzo mnie zauroczyła, że czułam ogromny żal, że nie ma o niej osobnej książki. Tak miło i przyjemnie mi się to czytało, że byłam zrozpaczona kiedy skończyłam. Cieszę się też, że można w tej części zrozumieć bardziej księcia Clarksona oraz jego późniejsze zachowanie jako króla.

Faworytka

Szczerze to nie mam pojęcia jak mogłam się nie domyślić o kim będą te rozdziały! Oczywiście okazały się być o Marlee. Był wątek wymierzanej kary, Marlee i Carterowi, ale także sceny o tym jak się poznali i jak potoczyło się ich życie razem. Bardzo fajnie jest czytać o najlepszej przyjaciółce Ami, zwłaszcza, że okropnie polubiłam Marlee i cieszyłam się, że mimo początkowego bólu miała szansę na swoje "żyli długi i szczęśliwie" w innej formie niż ktokolwiek, by przypuszczał.

I tak wygląda większa część książki i pewnie powinna się na tym zakończyć, ale Kiera Cass potrafi pozytywnie zaskoczyć! Po tej głównej części przyszedł czas na... DODATKI! Yeah!


Celeste

Jest tutaj kilka scen z jej pobytu w pałacu, przyznam, że naprawdę jest ciekawą osobą jako narratorka, bo jej tok rozumowania był całkiem inny od większości dziewczyn, więc super było dowiedzieć się o czym myślała, w kilku najważniejszych momentach :). Poza tym ciężko mi jest z tym co spotkało ją w Jedynej, ponieważ w tej części naprawdę ją polubiłam.

Pokojówka

Kilka stron o Lucy i o jej uczuciu do Aspena oraz lojalności względem Ami potwierdziło to, że ta dziewczyna jest bardzo skromna i lojalna, a właśnie za to ją uwielbiam! Cieszę się, że po tylu smutnych chwilach w swoim życiu, w ostatniej części, Jedynej, mogła znaleźć szczęście.

JEDYNA po epilogu

Nie macie pojęcia jak bardzo się cieszyłam z tych kilku kartek! Dosłownie piszczałam z radości! Może to nie wiele, ale tak bardzo mi się spodobał ten fragment ich życia, już jako król i królowa, ale równocześnie jako mąż i żona, że długo nie mogłam wyjść z zachwytu! Ubolewam nad tym, że dosłownie jest to ,,kilka kartek".

RYWALKI co się z nimi stało

Króciutki opis co się stało z Elitą. Pokazane jest życie Kriss, Natalie oraz Elise. Ich życie mimo przegranej w Eliminacjach potoczyło się swoją drogą i właśnie tutaj Kiera Cass pokazała w jaki sposób.

Pytania do Kiery Cass

To już ostatni dodatek w tej książce, są tutaj pytania do autorki odnoście całej serii Selekcja.



PODSUMOWUJĄC
Dodatki książek często im nie dorównują treścią i w większości są takie, że moglibyśmy się bez nich obyć. Bez tego dodatku nie da rady się obyć! Jest świetny. Poza tym porusza wszystkie kwestie interesujące czytelnika, po zakończeniu Jedynej. Na pewno będę jeszcze nie raz do niego wracać! Jest rewelacyjny! Jeżeli się nad nim zastanawialiście, to nie macie nad czym, koniecznie kupujcie, uwierzcie mi, nie pożałujecie ;) ! GORĄCO POLECAM!

OCENA: 10/10 (arcydzieło)

Ogólnie rzecz biorąc jest to chyba najlepszy dodatek jaki kiedykolwiek przeczytałam. Serio. Jest mega. Czytaliście, któryś z dodatków do ,,Rywalek"? Jak Wam się podobała recenzja? :)


23 komentarze:

  1. Całkiem fajna jest ta seria, ale jakoś mnie nie ciągnie do dodatków. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem w trakcie czytania te serii i ogromnie się ciesze z tego dodatku :)

    Pozdrawiam Agaa
    http://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/2017/08/48-recenzja-rywalki-kiera-cass.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem przekonana. Raczej nie dla mnie. Myślę, że spodobałoby się mojej siostrze <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba muszę zabrać się w końcu za całą serię, bo dodatek zapowiada się ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja to muszę zacząć tę serię! Jestem jej strasznie ciekawa i podekscytowana kiedy ją zacznę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki, ale bardzo chcę to nadrobić! Tym bardziej, że ,,Rywalki" czekają na półce siostry!
    Pozdrawiam! 😊 włóczykijka z imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam tych dodatków! A Selekcję bardzo lubię, ale właściwie tylko trzy pierwsze części, bo Następczyni i Korona to już nie to... nawet nie chciałam ich czytać, to wyszło trochę... przypadkiem xD To samo mam z dodatkami - nie za bardzo chcę je czytać, ale może kiedyś jakaś okazja się nadarzy xD Wierzę, że fajnie uzupełniają serię, ale naprawdę umiem lubić tę serię bez nich, rozumiesz xD
    A recenzja jest super! <3 Ogólnie jestem fanem Twoich recenzji, bardzo płynnie i szybko się je czyta ^_^

    Miłego dnia,
    STREFA CZYTANIA ^_^

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam tej serii, bo jakoś nigdy specjalnie mnie do niej nie ciągnęło, więc i po dodatek nie sięgnę, ale dobrze, że autorka pokazała się z dobrej strony i przygotowała dopracowaną historię, która pozwoliła czytelnikom jeszcze na chwilę przenieść się do tego świata. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja najpierw muszę zabrać się za Rywalki, bo jest to jena z tych znanych serii, z którymi zawsze było mi jakoś nie po drodze. Ale obiecuję, że nadrobię już niebawem :)
    xoxo
    L. (http://slowotok-laury.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super recenzja! :D
    Uwielbiam całą serię "Selekcja", a ten dodatek szczególnie :).
    Pozdrawiam,
    http://justbooksreviews.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja siostra uwielbia Rywalki i dosłownie pochłonęła wszystkie części, które miała pod ręką :) Planuje kupić wszystkie książki z tej serii, i prawdopodobnie wtedy i ja je przeczytam. Co prawda zaczęłam, ale jakoś mnie nie wciągnęła :") Szczerze mówiąc, jestem zaskoczona tak baaardzo entuzjastyczną recenzją dodatku - coś w tym musi być, skoro uważasz go za tak dobry. Ja już Ci ufam na słowo :)

    Pozdrawiam, Zjadam Szminkę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i zachęcam byś dała szansę ,,Rywalką" ;)

      Usuń
  12. Eee, nie gadaj, że dodatek jest arcydziełem! I do tego dodatek, którego jeszcze nie złapałam w bibliotece! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie ten był, poza tym TO MOJA OCENA XD
      Może Ci się uda złapać ;)

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo się cieszę, że się tutaj znalazłeś. Jeżeli masz chwilkę wolnego czasu to skomentuj przeczytany post, na pewno wywołasz tym uśmiech na mojej twarzy! A jak zostawisz linka do swojego bloga to na pewno złożę Ci rewizytę.

♥SPODOBAŁ CI SIĘ MÓJ BLOG? TO ZAOBSERWUJ!♥