27.12.2017

[128] Cassandra Clare ,,Miasto kości"

Nigdy wcześniej nie interesowałam się serią Dary Anioła (DA). Aż do tamtego roku. Postanowiłam pójść do biblioteki i spróbować, przecież to taka popularna seria. Nie wiedziałam nawet jak nazywa się pierwszy tom, ale poszłam z dobrą myślą, po pytaniu "a co to właściwie za książka?" byłam w szoku, przecież każdy zna tę serię. Jak może jej nie być w bibliotece?! Postanowiłam sama wszystkiego się dowiedzieć. Nie wiedząc o czym dokładnie jest ta powieść i nie znając opisu, zamówiłam pierwszy tom. Przyznam, że dość długo czekał na zainteresowanie (bo aż rok), mimo chęci, ciągle mi coś innego wypadało. Nie spieszyło mi się, a teraz żałuję. 

,,- Nie traktuj mnie z góry.
-Trudno byłoby mi traktować ciebie z dołu. Jesteś za niska. - Jace zmierzył ją wzrokiem." 


NOCNI ŁOWCY
Bardzo dawno temu Anioł Razjel zmieszał swoją krew z krwią mężczyzn i w ten sposób powstali Nefilim, czyli Nocni Łowcy. Ich zadaniem jest obrona ludzi przed demonami. Są ukryci i nikt nie ma o nich pojęcia, no chyba, że do nich należy. 

DZIEWCZYNA 
Clary to szesnastoletnia (o ile się nie mylę) główna bohaterka. Pewnego wieczoru wybiera się razem ze swoim najlepszym przyjacielem Simonem do klubu. Nie wie, że ta noc zmieni całe jej życie. Od tej pory będzie wśród Nocnych Łowców, a walka dotknie i jej. Każdy pragnie wszystkiego dobrego dla bliskich, a dziewczyna jest zmuszona o to zawalczyć... W świecie Nocnych Łowców nie jest za ciekawie... Pogłoski głoszą, że Valentine wrócił i nie zamierza się poddać, z nową armią może stać się wielkim zagrożeniem... Przeszłość ma ścisły związek z teraźniejszością. 


BOHATEROWIE
Clary to jedna z moich ulubionych głównych bohaterek, była naprawdę super! Od razu się z nią utożsamiłam, a nie ma nic lepszego jak stać się daną postacią. Chyba nikogo nie zdziwi, że pokochałam Jace'a? Nie? Super! Kolejny książkowy mąż? Zaliczony do grona pozostałych... Co do innych postaci to naprawdę polubiłam Isabelle i Aleca. Tworzyli zgrany duet jako rodzeństwo i byli sympatyczni. Za to bardzo nie lubię Simona, strasznie działał mi na nerwy. Spodobała mi się też postać, która była doskonale wykreowana, a mowa oczywiście o Valentine'u - i to wspaniałe imię <3. Myślę, że postaci było bardzo dużo, ale bardzo naturalnie przychodzi ich rozróżnienie. Nie mylili mi się, co mnie pozytywnie zaskoczyło.

STYL PISANIA I FABUŁA
Jak dla mnie Clare ma naprawdę przyjemny i ciekawy styl. Wczułam się w książkę niesamowicie, co oczywiście zawdzięczam tylko i wyłącznie autorce. Fabuła  były CU-DO-WNA! Nie sposób się oderwać, tyle się działo... Jedyne zgrzyty jakie pojawiły się to zbyt duży natłok informacji. I nie mówię, że to występowało cały czas, przeszkadzało mi to tylko jak ktoś tłumaczył Clary jakieś fakty ze świata Nefilim. Po prostu za dużo na raz i nie mogłam się połapać, przez co musiałam czasami czytać po dwa razy dany fragment. 


KILKA ZGRZYTÓW
Jak już wspominałam, czasami zbyt duży natłok informacji. Bardzo irytowała mnie też czcionka. Była jakby cała pogrubiona. Ciężko się przyzwyczaić. Czasami brakowało mi akcji, w ogóle jest jej naprawdę dużo, ale chwilami czułam niedosyt. No i to chyba wszystkie moje żale. 

FANKA?
Sama jeszcze nie wiem. Sięgając po nią miałam takie przeświadczenie, które nie wiem skąd się wzięło. Byłam pewna, że mi się spodoba. Nie pomyliłam się. Teoretycznie stałam się fanką tej serii, ale z drugiej strony, co mogę powiedzieć znając malutką część tej historii? Przecież to tylko jeden tom, a przede mną jest ich jeszcze kilka :P. 


PODSUMOWUJĄC
Miasto kości to cudowna książka. Ogromnie mi się spodobała. Jestem na tak, jeśli chodzi o ciekawą i bardzo szczegółową akcję, sympatycznych bohaterów i świat Nocnych Łowców. Styl pisania niezwykle przypadł mi do gustu. Co prawda pojawiło się kilka zgrzytów, ale i tak jestem zadowolona. Lektura w pełni satysfakcjonująca, polecam każdemu! Dziwne jest to, że bardzo mocno mi się spodobała, a mam problem, by skleić jakiekolwiek zdanie odnośnie jej. Uznajmy, że to dalszy kac książkowy, szok i zauroczenie ;).

OCENA: 9/10 (wybitna)

W teorii nie trzeba nikomu tej książki przedstawiać, w praktyce niekoniecznie. Nie polecam czytać opisu na lubimy czytać, jeśli jeszcze nie czytaliście, bo jak dla mnie zdradza zbyt wiele. A Wy czytaliście książkę? Jesteście jej fanami? Kolejnych części jeszcze nie znam, tak samo filmu, więc proszę bez spoilerów ;).


36 komentarzy:

  1. Pierwsze trzy części są świetne, no i może 5. Od dwóch lat czytam 6 część i nie mogę jej skończyć, pisana trochę na siłę i bez polotu. Podobno seria Diabelskie Maszyny jest też dobra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diabelskie Maszyny mam zamiar przeczytać zaraz po DA :D

      Usuń
  2. No nie powiedziałam, że ta seria jest wybitna, ale pododbała mi się i lubię do niej wracać. Zawsze wyobrażam sobie Jace'a, jako Jamiego Bowera.
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, fantastyczny post! Naprawdę mi się spodobał :)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://jabluszkooo.blogspot.com/2017/11/obserwacje-i-komentarze.html

      Usuń
  4. Ja się nie zdecyduję, nie mój gatunek.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że chyba większość uwielbia Jace'a :D
    Sama bardzo lubię tą serię, ale bardziej podobały mi się jednak Diabelskie Maszyny (polecam).
    w każdym razie czeka cię duuużo czytania.
    Pozdrawiam :)
    life-ishappiness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytam jak skończę DA, a czuję, że nieprędko to nastąpi :(

      Usuń
  6. Już od kilku lat noszę się z zamiarem przeczytania tej serii, ale teraz wydaje mi się, że zbyt długo zwlekałam... Coraz mniej podobają mi się książki typowo dla młodzieży i nie wiem, czy to dobry moment na panią Clare. Ale być może jeszcze się odważę. ;)

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo i w końcu udało mi się zrobić malutki krok w przód :)

      Usuń
  7. Czytałam pierwsze cztery tomy. Miasto Kości było najlepsze, ale z każdym kolejnym coraz bardziej się nudziłam, aż dwóch ostatnich wcale nie mam ochoty przeczytać ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w moim przypadku będzie inaczej :)

      Usuń
  8. Czytałam już jakiś czas temu, ale dobra seria :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dary anioła i diebelskie maszyny bardzo miło wspominam. Własne zaczęłam najnowszą serię Crale 'pani noc' i oby mnie nie zawiodła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś na pewno przeczytam tę serię! ^^ Super recenzja, bardzo treściwa <3
    Buziaki! :* Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
  11. Przeczytałam jak na razie pierwszy tom i spodobał mi się on. Nie było może wielkiego WOW, ale jestem bardzo ciekawa kolejnych tomów. Jace może jeszcze nie jest moim książkowym mężem, ale coś czuję, że to się zmieni po kolejnych częściach. Tylko nie wiek, kiedy znajdę na nie czas :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :( Miałam czytać w święta, ale nie wyszło...

      Usuń
  12. Czytałam ją kilka lat temu i bardzo mi się podobała, jednak zapomniałam o kolejnych częściach :) Może w przyszłym roku nadrobię ;) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ! :) // ~ mój blog ~

    OdpowiedzUsuń
  13. Oglądałam film, i pamiętam, że bardzo mi się spodobał. Książkę tez mam w planach, ale gdy skończę te wszystkie, które mam zaplanowane. Dużo tego :) Ale po tej recenzji też sądzę, że na pewno na książce się nie zawiodę.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ukrywam, że jestem ogromną fanką twórczości pani Clare! Szczególnie właśnie serii Dary Anioła no i moje najukochańsze Diabelskie Maszyny <3 Swoją recenzją zachęciłaś mnie do kolejnej powtórki jej książek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam tą serię, bo w sumie to od niej u mnie wszystko się z czytaniem zaczęło <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurczę, kolejna osoba, która uległa urokowi Darów Anioła... Przyznaję się, że wypożyczyłam tą książkę z biblioteki ponad rok temu i przeczytałam... może dwa rozdziały? Potem odłożyłam ją na półkę, a wkrótce oddałam z powrotem. Czułam, że to nie powieść dla mnie. Zwykle nie jestem fanką tego typu fantasy, chociaż jest przecież kilka książek z tego gatunku, które uwielbiam. Nie wiem, więc, czym była spowodowana moja niechęć. Myślę, że zrobię kiedyś drugie podejście do tej lektury, a może tym razem efekt będzie zupełnie inny :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  17. Należę do tych do tej serii nie przeczytali. :D Hm.. w sumie to tak naprawdę zaczęłam, ale po kilku minutach... się znudziłam. Ale wiem, że chcę dać jej drugą szansę, myślę, że za mało stron przeczytałam, żeby stwierdzić czy ta książka jest dobra czy zła. :)

    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja po pierwszym tomie parę lat temu zakochałam się w tej książce! Do tej pory miło wspominam całą serię. Ale najlepsze moim zdaniem są pierwsze trzy części. Reszta pisana już trochę na siłę.
    Fajne cytaty wybrałaś - szczerze mówiąc to właśnie w Darach Anioła jakoś szczególnie zapadły mi w pamięć te zabawne dialogi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję tej autorce. Poznałam trylogię DM i nie mam ochoty na więcej.

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo się cieszę, że się tutaj znalazłeś. Jeżeli masz chwilkę wolnego czasu to skomentuj przeczytany post, na pewno wywołasz tym uśmiech na mojej twarzy! A jak zostawisz linka do swojego bloga to na pewno złożę Ci rewizytę.

♥SPODOBAŁ CI SIĘ MÓJ BLOG? TO ZAOBSERWUJ!♥